Nissan Motor zainwestuje 2 mld jenów (315 mln dolarów) w fabryce w Xiangyang w środkowych Chinach prowadzonej wspólnie z miejscowym partnerem Dongfeng Motor, produkującym modele Teana i Murano. Japończycy uruchomią tu produkcję dwóch modeli o nie ustalonej jeszcze nazwie. Fabryka zacznie od mocy 130 tys. pojazdów roczne, która docelowo dojdzie do 250 tys.
Chińskie Infiniti pozwoli Nissanowi zmniejszyć dystans do Audi, BMW i Mercedesa-Benza, które produkują w Chinach od lat. Importowane Infiniti są dostępne w tym kraju od 2007 r.
- To niezbędny krok, jeśli Infiniti chce mieć większy udział w chińskim rynku — stwierdziła Jenny Gu z firmy doradczej LMC Automotive. — Miejscowa produkcja zapewni mu wielkość, jakiej potrzebuje do zmniejszenia dystansu do niemieckich marek, a ponadto pomoże zniwelować skutki rosnącego jena, bo importowane auta ciągle drożeją.
W ostatnim roku (do 31 marca) Nissan sprzedał w Chinach około 19 tys. aut Infiniti, co jest ułamkiem wobec ponad 300 tys., jakie lider rynkowy Audi dostarczył w całym 2011 r. Średnioterminowy plan wzrostu Nissana zakłada sprzedaż 500 tys. Infiniti na świecie do 2016 r., a na Chiny przypadnie znaczna część tego wzrostu.
- Lokalizacja produkcji Infiniti w naszym zakładzie w Xiangyangu jest dla nas bardzo ważnym krokiem — stwierdził prezes spółki j. v. z Dongfengiem, Dongfeng Motor, Kimiyasu Nakamura. — Dowodzi, że jestem w pełni zdolni produkować luksusowe pojazdy o najwyższych normach jakości tu w Chinach, takiej samej jak w Tochigi, fabryce matce w Japonii.