Ze słów Kristiana Myrupa wynika, że udziałowcami firmy, które będzie operować Virgin Mobile w Polsce są osoby prywatne (w tym Łukasz Wejchert), fundusz inwestycyjny (TMC Financial) oraz - na nieznanym poziomie - grupaVirgin, która na zasadzie franczyzy udziela prawa do marki mobilnej sieci.

Usługi pod marką Virgin mają wystartować na rynku w tym tygodniu. Operator będzie działał na zasadzie service providera na sieci P4, z wykorzystaniem także infrastruktury PTK Centertel (która ma umowę o roaming krajowy z P4), ale bez wykorzystania sieci Polkomtela (który jest podstawowym partnerem roamingowym P4). Operator wystartuje z usługami pre-paid (ma już podpisane umowy z największymi dystrybutorami starterów i doładowań). Najpóźniej w ciągu dwóch lat chce zaoferować również usługi post-paid.

Przedstawiciele operatora marki Virgin Mobile nie mówili zbyt wiele o strategii, poza hasłami o obsłudze klienta na najwyższym poziomie. Marka - przynajmniej na starcie - nastawia się na młodzież, szczególnie akademicką. Nie podano informacji na temat strategii promocyjnej, ani planowanych nakładów, jak również planowanej liczby klientów (poza deklaracją chęci wejścia do piątki największych dostawców usług komórkowych w Polsce).

Projekt obliczony jest na 3-5 lat.