Według szacunków, do 2030 roku UE ma się uzależnić od tego ostatniego paliwa aż w 60 proc. Bruksela forsuje jednocześnie pakiet klimatyczny, zakładający spadek emisji dwutlenku węgla.
Mix paliwowy
Czy obecny, oparty przede wszystkim na węglu kamiennym, tzw. mix paliwowy może być gwarancją bezpieczeństwa energetycznego Polski? Czy węgiel jest atutem naszej gospodarki? Zastanawiali się nad uczestnicy Forum Ekonomicznego w Krynicy.
„Ograniczony dostęp do surowców energetycznych na świecie stwarza uprzywilejowany dostęp dla niektórych państw, spychając jednocześnie inne na margines życia gospodarczego. Nie chcemy, by Polska została zepchnięta na ten margines. Nie chcemy także, by z Unii Europejskiej uciekły – ze względu na pakiet klimatyczny – niektóre branże energetyczne – mówiła Joanna Strzelec-Łobodzińska, prezes zarządu Kompanii Węglowej. Prezentując raport „Struktura paliwowa w energetyce polskiej i światowej" podkreślała, iż węgiel jest i pozostanie stabilizatorem polskiej gospodarki.
Prezes KW popiera politykę naszego rządu, którego przedstawiciele opowiadają się na forum unijnym za tym, by akcenty zostały położone na gospodarkę niskoemisyjną i efektywność energetyczną. „W ten sposób wpisujemy się w politykę klimatyczną UE. Ograniczajmy emisje, nie rezygnując z węgla" – apelowała.
Prof. Józef Dubiński, naczelny dyrektor w Głównym Instytucie Górnictwa, jest spokojny o przyszłość węgla kamiennego jako paliwa energetycznego. „Zasoby węgla na świecie są większe niż ropy i gazu (w tym łupkowego)" – podkreślał. Węgiel pozostanie jednym z najważniejszych nośników energii w skali światowej. Jego produkcja rośnie bardzo dynamicznie. Gdy w 2002 roku wydobyto na świecie 1,2 mld ton, w 2011 roku - już 7,7 mld ton. Szacuje się, że do 2014 roku tylko w Chinach wydobędzie się ponad 4 mld ton węgla. W Europie największym producentem węgla są Niemcy. Polska na tym tle jest tylko małym punktem na mapie – z zasobami wynoszącymi 1,1 proc. zasobów światowych.