Reklama

Polska żywność zdobywa świat

O 13,8 proc., do niemal 9,3 mld euro, urósł nasz eksport rolno-spożywczy w pierwszej połowie 2013 roku. Reszta roku nie powinna być gorsza.

Publikacja: 03.09.2013 02:13

Niemcy tradycyjnie kupują najwięcej

Niemcy tradycyjnie kupują najwięcej

Foto: Rzeczpospolita

– Wyniki eksportowe pokazują, że polski przemysł spożywczy daje sobie radę lepiej, niż jeszcze kilka miesięcy temu zakładały nawet optymistyczne prognozy – mówi „Rz" Andrzej Kowalski, dyrektor Instytutu Ekonomiki  Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ). – Okazuje się, że nie zaszkodziły mu ani afera związana z koniną, ani czarny PR prowadzony w Czechach i na Słowacji – dodaje.

W pierwszej połowie 2013 r.  Czesi kupili od nas towary za 544,2 mln euro. To o 7,1 proc. więcej niż rok wcześniej. Dało to Czechom piąte miejsce, za Francją, wśród największych rynków eksportowych polskich produktów rolno-spożywczych. Eksport na Słowację urósł o 18,5 proc., do 318,7 mln euro.

Jeszcze na początku 2013 roku IERiGŻ zakładał, że w tym roku sprzedamy za granicę towary rolno-spożywcze za 18,2 mld euro wobec 17,9 mld  euro w 2012 r.  Dziś bierze pod uwagę, że wartość sprzedaży zagranicznej będzie wyższa. Większe niż prognozowane 4,8 mld euro może być także saldo. W pierwszej połowie 2013 r. poszło ono w górę o 56 proc., do niemal 2,4 mld euro.

Utrzymania trendów z pierwszej połowy roku spodziewa się Andrzej Gantner, dyrektor generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności. – Nic nie wskazuje na to, abyśmy w całym 2013 roku nie zwiększyli eksportu o kilkanaście procent – mówi Andrzej Gantner. – Nadal utrzymujemy właściwą proporcję ceny do jakości, co stanowi o przewadze naszej żywności – dodaje.

W pierwszej połowie 2013 r. do UE, na którą przypada 77 proc. eksportu polskich towarów rolnych i spożywczych, wartość ich sprzedaży urosła o 15,3 proc. Tradycyjnie najwięcej kupili od nas Niemcy. Eksport rolno-spożywczy urósł tam o 20,5 proc., do ok. 2 mld euro. Drugie miejsce utrzymała Wielka Brytania. Eksport żywności zwiększył się tam o 12,4 proc., do 682 mln euro.

Reklama
Reklama

Trwa dobra passa polskiej żywności i produktów rolnych w Rosji. Eksport poszedł tam w górę o 21 proc., do 641 mln euro. Nasi wschodni sąsiedzi kupowali od nas przede wszystkim jabłka. W pierwszej połowie 2013 r. sprzedaliśmy ich tam za ponad 212 mln euro, wobec ok. 146 mln euro rok wcześniej.

Poza UE polska żywności coraz lepiej radzi sobie także w Azji. Resort rolnictwa podaje, że w ciągu sześciu miesięcy tego roku ponadczterokrotnie zwiększył się eksport do Chin. Była to głównie zasługa wieprzowiny. Za sprawą tego mięsa  o 44 proc. zwiększył się także handel z Japonią. Natomiast, głównie za sprawą pszenicy, o 23 proc. większy był eksport do Arabii Saudyjskiej.

Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Biznes
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Biznes
Nowe technologie nieodłączną częścią biznesu
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama