Bombardier CSeries: zgoda na pierwszy lot

Program opracowania i produkcji nowej maszyny wąskokadłubowej jest poważnie opóźniony, Bombardier odraczał datę pieszego lotu trzykrotnie, tym razem nie podał konkretnej darty i stwierdził tylko, że nastąpi to w najbliższych tygodniach

- Po otrzymaniu od Transport Canada zezwolenia na próbny lot przybliżyliśmy się bardzo do pierwszego lotu samolotu CSeries — oświadczył szef działu samolotów cywilnych Bombardiera, Mike Arcamone. — Zależnie od pogody samolot ten wzniesie się wkrótce w powietrze.

Osoba znająca sytuację stwierdziła jednak, że powinno to nastąpić przed 17 września, na kiedy firma z Montrealu zaplanowała większą imprezę w Mirabel w prowincji Quebec dla uczczenia pierwszego lotu. Osoba ta nie mająca uprawnień do rozmawiania z dziennikarzami dodała, że dokładnej daty jeszcze nie ustalono, bo samolot przechodzi nadal testy w zakresie szybkiego kołowania po pasie, funkcjonowania podwozia i innych elementów.

Samolot Serii C będzie zabierać do 160 podróżnych. Jest pierwszym od kilkudziesięciu lat całkowicie nowym samolotem odrzutowym i ma konkurować z B737 i rodziną A320.

Współpraca z Rosją

Odrębnie Bombardier poinformował o podpisaniu wstępnej umowy na sprzedaż Rosji 100 samolotów turbośmigłowych bliskiego zasięgu Q400 NextGen i w sprawie zawiązania spółki j.v., która zajmie się montażem tych maszyn.

Producent samolotów i taboru szynowego z Montrealu podpisał z rosyjskim konglomeratem przemysłowo-wojskowym Rostec list intencyjny w spawie sprzedaży 50 samolotów. Rostec i jego filia leasingu samolotów zgodziły się ponadto zamówić co najmniej 50 następnych maszyn; firma leasingowa Ilyushin Finance podpisała list intencyjny o kupnie tych samolotów. Wartość tej setki w cenach katalogowych wynosi 3,39 mld dolarów.

Ich sprzedaż zależy od sworznia w Rosji linii końcowego montażu, a zajmie się tym spółka j. v. Bombardiera i Rosteca. Obie strony Maja nadzieję zawrzeć definitywną umowę w 2014 r., po uzyskaniu różnych zezwoleń.

Q400 ma od 70 do 80 miejsc i został zaprojektowany do działania w bardzo niskich temperaturach. Bombardier wyjaśnił, że w razie zawarcia ostatecznego kontraktu, linia montażowa Q400 w Rosji będzie produkować te samoloty dla klientów rosyjskich. Kanadyjczycy przewidują wzrost o 144 proc. popytu na 60-99-miejscowe samoloty turbośmigłowe w tym regionie w ciągu 5 lat.

Maszyny ten są produkowane obecnie w Toronto. Zakład ten będzie je nadal montować z przeznaczeniem na wszystkie rynki świata, poza Rosją, zachowa odpowiedzialność za cały program Q400. — Toronto jest głównym domem samolotów Q400 i cała jego produkcja dla światowego rynku, z wyłączeniem Rosji, będzie pochodzić z tego miasta — stwierdziła rzeczniczka Marianella de la Barrera.

Analitycy uznali, że wszystkie te umowy otworzą Bombardierowi drogę do bardzo atrakcyjnego rynku rosyjskiego i będą dużym bodźcem dla maszyn Q400.

Analityk National Bank Financial Cameron Doerksen stwierdził w nocie do klientów, że te wstępne umowy bardzo przyczynią się do ożywienia programu Q400, które ostatnio słabiej sprzedawały się. Zasięg i prędkość tego samolotu sprawiają, że jest on bardzo odpowiedni dla dużego rynku rosyjskiego i sąsiednich — dodał.