W danych Izby wynika, że na przełomie września i października, przetwórcy za pszenicę konsumpcyjną z dostawą do wytwórni (elewatorów) płacili 720 -760 zł/t (w zależności od jakości ziarna); za pszenicę paszową - 700 - 750 zł/t; żyto konsumpcyjne 500 - 550 zł/t; żyto paszowe - 490 - 530 zł/t; jęczmień paszowy - 720 - 750 zł/t; pszenżyto - 600 - 650 zł za tonę.
W stosunku do cen zeszłorocznych pszenica konsumpcyjna jest tańsza o ok. 25 proc., paszowa - o 20 proc.; żyto konsumpcyjne aż o 30 proc., a paszowe o 35 proc.; kukurydza - o ok. 16 proc.
Rozpoczęły się zbiory kukurydzy, ale na razie mają one charakter lokalny, Izba ocenia, że dotychczas skoszono ok. 40 proc. areału zasiewów. Sporą podaż tego ziarna notuje się w centrum i na południowym wschodzie kraju.
Obecnie suchą kukurydzę można kupić w cenie 630-670 zł za tonę. Opóźniające się zbiory kukurydzy oraz zwyżka cen tego zboża na paryskiej giełdzie MATIF sprawiają, że ziarno na rynku polskim nie tanieje. Krajowa oferta kukurydzy jest uzupełniania przez import z Ukrainy. Ziarno ukraińskie można kupić na granicy w cenie około 600 zł/t.
W zależności od regionu kraju, ceny kukurydzy mokrej (30 proc. wilgotności), kształtują się w przedziale 420-450 zł/t z dostawą. Kukurydza sucha z tegorocznych zbiorów kosztuje obecnie 630-670 zł/t z dostawą.