Samsung zanotował za ostatni kwartał zeszłego roku 18-procentowy spadek zysku operacyjnego. W okresie październik-grudzień 2013 r. wyniósł on 8,3 bln wonów (7,8 mld dol.) i był niższy od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się wyniku na poziomie 9,75 bln wonów. To również najgorszy wynik od trzeciego kwartału 2012 r.
Zdaniem analityków główna przyczyna spadku zysku jest spowolnienie wzrostu popytu na smartfony Samsunga. Największy konkurent południowokoreańskiego koncernu - amerykański Apple, wprowadzając na rynek w czwartym kwartale nowe modele iPhonów - zdeklasował konkurencję. Także inni konkurenci samsunga zdecydowali się na prezentacje nowych modeli smartfonów pod koniec roku: Nokia zaprezentowała dwa nowe modele smartfonów, a HTC wypuścił na rynek model One Max, działający pod systemem Android.
Dział mobilny Samsunga, który odpowiada za 2/3 zysku operacyjnego firmy - wypracował w ostatnim kwartale zeszłego roku 6,4 bln wonów zysku operacyjnego, wobec 6,7 bln wonów w trzecim kwartale. Producent dostarczył na rynek 91 mln sztuk smartfonów, o 4 proc. więcej niż w trzecim kwartale.
Rok 2014 może być jeszcze trudniejszy dla koreańskiego koncernu. W tym roku Apple rozpocznie sprzedaż iPhonów na chińskim rynku, który dotychczas należał praktycznie do koreańskiego koncernu. Apple podpisało umowę z China Mobile, telekomu, który przez ostatnich siedem lat zajmował się sprzedażą urządzeń Samsunga. iPhony mają być dostępne w Państwie Środka już od 17 stycznia w ramach umów abonamentowych. Apple liczy na 700 mln nowych klientów. Przedstawiciele samsunga przyznają, że "konkurencja jest ostra".
Samsung wydał też dość dużo na specjalne bonusy związane z 20 rocznicą strategii „Nowego zarządzania". Według specjalistów koszt bonusów wyniósł od 300 do 700 mld wonów. Według wstępnych szacunków spółki, w minionym kwartale przychody ze sprzedaży wyniosły 59 bln wonów, przy prognozie analityków rzędu 61 bln wonów.