Reklama

Cyfrowy Polsat przejmie sieć Plus

100 mln zł dywidendy to nowy warunek, by Cyfrowy odkupił od swoich założycieli operatora sieci komórkowej.

Publikacja: 27.01.2014 04:00

Zygmunt Solorz-Żak

Zygmunt Solorz-Żak

Foto: Fotorzepa, Tomasz Jodłowski TJ Tomasz Jodłowski

W piątek z ponaddwugodzinnym opóźnieniem wznowiono obrady nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy Cyfrowego Polsatu. NWZA miało ruszyć o godz. 14. Najpierw była jednak „przerwa techniczna", która potrwała do 16.15.

Potem zmiany w porządku obrad, a następnie – najwyraźniej – propozycja akcjonariusza Cyfrowego Polsatu  skierowana do funduszy emerytalnych, niezgadzających się z wyceną przejmowanego przez satelitarną platformę holdingu Metelem, z udziałami Polkomtela w środku. Jak już pisaliśmy, OFE Aviva i Nordea uważają, że Metelem powinien być wyceniony na 5,3–5,4 mld zł, a nie na 6,15 mld zł, które zgodził się zapłacić w akcjach Cyfrowy Polsat.

Kolejne ustępstwo

Wycena zdaje się nie podlegać dyskusji, ale w piątek Zygmunt Solorz-Żak poszedł (na kolejne już) ustępstwo i zaproponował, aby Cyfrowy Polsat – mimo że weźmie na siebie komórkowy telekom i ogromny dodatkowy dług do spłacenia – wypłacił akcjonariuszom dywidendę z zysku wypracowanego w 2013 roku.

Dywidenda w wysokości minimum 100 mln zł to nowy, wprowadzony w piątek, warunek, aby transakcja zaplanowana przez Solorza-Żaka doszła do skutku.

6,15 mld zł zgodził się zapłacić w akcjach Cyfrowy Polsat za Metelem, do którego należy Polkomtel

Reklama
Reklama

W uproszczeniu rzecz ujmując postanowiono, że Cyfrowy Polsat bez uchwały w sprawie dywidendy podjętej na dorocznym zgromadzeniu akcjonariuszy nie wyemituje warrantów zamiennych na akcje, a więc nie będzie mógł zapłacić za Metelem (Polkomtel).

Co ważne, jak wynika z lektury uchwał, założyciele Cyfrowego Polsatu (i równocześnie główni udziałowcy Metelemu) zgodzili się, aby dywidenda z zysku za 2013 rok (lub zaliczka na poczet dywidendy z zysku  za 2014 r.) została wypłacona posiadaczom tylko dotychczas wyemitowanych akcji telewizyjnej grupy oraz Europejskiemu Bankowi Odbudowy i Rozwoju.

Akcje, które obejmą spółki Zygmunta Solorza-Żaka i Heronima Ruty w zamian za wniesienie do Cyfrowego Polsatu udziałów w Polkomtelu, w tej wypłacie udziału brać nie będą.

Według naszych wyliczeń to oznacza, że w wypłacie dywidendy z zysku za 2013 r. lub zaliczek na poczet dywidendy z zysku za 2014 r. weźmie w sumie udział 395.613.526 papierów. Przy minimalnej zapowiedzianej kwocie dywidendy na jeden walor przypadnie około 25 groszy.

Stopa dywidendy liczona w odniesieniu do kursu akcji Cyfrowego Polsatu na piątkowym zamknięciu sesji wyniosłaby 1,25 proc.

Bez jednomyślności

Mimo że główni właściciele satelitarnej platformy w ciągu ostatnich kilku dni zobowiązali się, że nie będą sprzedawać akcji otrzymanych za Polkomtel (ustanowiono tzw. lock-up, który obowiązywać będzie 360 dni), a teraz że Cyfrowy Polsat wypłaci inwestorom dywidendę, uchwały piątkowego NWZ nie były podjęte jednogłośnie.

Reklama
Reklama

Pojawiły się głosy przeciwko emisji warrantów i wyłączeniu prawa poboru dotychczasowych akcjonariuszy. Spółka jak do tej pory nie podała, czy któryś z podmiotów zażądał również zaprotokołowania sprzeciwu do uchwał, co otwiera formalną drogę do zaskarżenia postanowień NWZA. ?W prezentacji przygotowanej na NWZA Cyfrowy Polsat podał między innymi, że od ogłoszenia podpisania umowy przejęcia Metelemu/Polkomtelu w ciągu kolejnych trzech dni spotkał się z 53 przedstawicielami rynku kapitałowego w Polsce, a potem w trakcie dwutygodniowego road show odbył 72 spotkania z inwestorami zagranicznymi.

Spółka ocenia, że wówczas transakcja spotkała się z pozytywnym odbiorem, o czym świadczą między innymi wydane rekomendacje. Na sześć raportów w pięciu zalecono kupowanie papierów spółki, a średnia wycena waloru platformy uwzględniająca przejęcie sieci Plus określona została na 23,2 zł.

W piątek z ponaddwugodzinnym opóźnieniem wznowiono obrady nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy Cyfrowego Polsatu. NWZA miało ruszyć o godz. 14. Najpierw była jednak „przerwa techniczna", która potrwała do 16.15.

Potem zmiany w porządku obrad, a następnie – najwyraźniej – propozycja akcjonariusza Cyfrowego Polsatu  skierowana do funduszy emerytalnych, niezgadzających się z wyceną przejmowanego przez satelitarną platformę holdingu Metelem, z udziałami Polkomtela w środku. Jak już pisaliśmy, OFE Aviva i Nordea uważają, że Metelem powinien być wyceniony na 5,3–5,4 mld zł, a nie na 6,15 mld zł, które zgodził się zapłacić w akcjach Cyfrowy Polsat.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Reklama
Biznes
Hyundai w ogniu napięć USA–Korea Płd. Fabryka w Georgii opóźniona przez akcję służb
Biznes
Zakupy systemów antydronowych, kłopoty niemieckiego eksportu i decyzja EBC
Biznes
Prezes Totalizatora Sportowego: Jest silne lobby, które chce znieść monopol państwa
Biznes
Elon Musk nie jest już najbogatszym człowiekiem świata. Jest nowy król bogactwa
Biznes
Rosyjskie drony nad Polską, strategia rozwoju do 2035 i IPO Smyka
Reklama
Reklama