Algorytmem w głodomora!

Dziś niewiele czasu zostaje na zastanawianie się nad własnymi potrzebami. Trudność sprawia trzymanie się postanowień noworocznych czy stałych pór posiłków. A gdyby mógł za nas pomyśleć komputerowy algorytm?

Publikacja: 06.02.2014 07:12

Algorytmem w głodomora!

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek Dominik Pisarek

Amazon już pokazał, że będzie w stanie czytać w myślach klientów. Pod koniec grudnia opatentował anticipatory shipping. Czas na podobne rozwiązanie prosto z Polski!

A imię jego Geniusz

Będzie dotyczyło zamawiania jedzenia online. PizzaPortal.pl zapowiada rewolucję w podejściu do klientów. Wystarczy, że połączy się każdy parametr, jaki zostawiamy w systemie i gotowe.

- Dziś algorytm patrzy na zachowania użytkowników, średni czas dostawy i ocenę zamówienia – mówi Lech Kaniuk, założyciel serwisu. - Stanie się to elementem inteligentnego algorytmu, który podpowie każdemu klientowi, na co też może w danej chwili mieć ochotę. Nazwiemy to Geniusz – dodaje.

Drugim usprawnieniem ma być SmartWatch - asystent zamówienia aktywny w tle, który zaproponuje coś na lunch, dokładnie wtedy, gdy użytkownik robi się głodny. - Pojawimy się w idealnym momencie, gdy nasz odbiorca chce zdecydować, czy coś ugotować, czy zamówić  – wyjaśnia Lech Kaniuk.

Z ziemi szwedzkiej do Polski

Lech Kaniuk wie, co mówi, bo wielkie transakcje ma już za sobą. Serwis, który stworzył z kolegami w szwedzkim akademiku trafił idealnie w potrzeby klientów.

Choć Kaniuk ma dopiero 30 lat, zbudowany przez niego PizzaPortal.pl został w 2012 roku przejęty jako część spółki matki OnlinePizza Norden AB przez niemieckiego giganta od zamawiania jedzenia online, Delivery Hero, za 120 mln zł.

Na korzyść Kaniuka działa doświadczenie. Urodził się w Warszawie, ale gdy miał 1,5 roku rodzice wyjechali z nim do Szwecji. Tam studiował i poznawał zachowania odbiorców na rynku o wiele dojrzalszym pod względem popularności Internetu niż Polska.

Klucz do sukcesu

Efektem tej obserwacji stał się startup oferujący zamawianie jedzenia przez sieć. Pierwotnie była to pizza, stąd nazwa serwisu, ale obecnie przez PizzaPortal.pl można zamówić każdą potrawę.

Zainteresowanie tą usługą było duże nawet w Polsce, gdzie popularność płatności online jest wciąż o wiele mniejsza niż na Zachodzie. Kaniuk wspomina początki pomysłu.

- Mieliśmy wi-fi w pokoju, egzaminy na studiach były blisko, a mamusia daleko. Takie były 3 pierwsze składniki do pomysłu. Bo dlaczego nie można zamówić pizzy przez internet, skoro wszystkie inne rzeczy można już w taki sposób zamawiać? – opowiada. - Do mieszanki dodajemy trzech upartych studentów informatyki i docieramy do początku OnlinePizza. Do tego wrzucamy kolejny talent informatyki i przy okazji antytalent do gotowania, jeszcze dwóch przedsiębiorców – tak tworzy się cała grupa OnlinePizza Norden AB.

Imponująca skala

Obecne wyniki robią wrażenie. Grupa Delivery Hero, do której należy PizzaPortal.pl, sprzedała w 2013 roku jedzenie za ok. 500 mln euro. Działa w 14 krajach, współpracuje z ponad 55 tys. restauracji. W Polsce do sieci należy ponad 2500 restauracji i w 2014 roku według prognoz wartość zamówień ma przekroczyć 100 mln zł.

Sprzyjać ma temu wzrost rynku online w Polsce. Ostatnie badania PizzaPortal.pl zrobione za pomocą Mind Progress pokazują, że wśród internautów, którzy co najmniej raz w miesiącu robią zakupy w sieci, 68 proc. chciałoby spróbować zamówić online także jedzenie. Do tego 48 proc. aktywnych użytkowników internetu, którzy siedzą w sieci codziennie, zna markę PizzaPortal.pl.

Do pokonania pozostaje tylko nieufność, że jedzenie z Internetu będzie droższe i wolniej dostarczone niż to w restauracji.

Algorytm nr 3

Usprawnienie ocen internautów umieszczanych na stronach z jedzeniem online to trzecie pole, które PizzaPortal.pl planuje usprawnić dzięki nowemu algorytmowi. Tym razem nie ma konkretnej nazwy jak wspominany Geniusz, ale ma być jak Google do wyszukiwania potraw.

Przy 2500 polskich restauracji w systemie celem algorytmu będzie dbanie o autentyczność ocen, które wystawiają im użytkownicy. Może się zdarzyć, że konkurencja założy kilka fałszywych kont, by zdyskredytować rywala. Że ktoś będzie chciał podbić swój ranking sztucznie produkując takie recenzje w serwisie.

Algorytm przede wszystkim ma zablokować możliwość wystawiania wysokich ocen dla siebie przez restauracje i dodawania negatywnych opinii konkurencji.

Lech Kaniuk wyjaśnia: - W nowym algorytmie nie tylko oceny są brane pod uwagę. Nie mogę za wiele zdradzić, ale mogę powiedzieć, że analizowane będą również zachowania użytkowników poruszających się po naszym serwisie, jak w wyszukiwarce Google, a tego już nie da się oszukać  –mówi. - Wierzę, że tym sposobem każdy, kto korzystać będzie z PizzaPortal.pl, będzie miał jeszcze bardziej rzetelną informację, które restauracje są najlepsze. A o to nam chodzi, żeby każdy został obsłużony na najwyższym poziomie - dodaje. Online przecież wszystko opiera się na wzajemnym zaufaniu.

O dalszy rozwój w Polsce i na świecie imperium Delivery Hero, do którego należy PizzaPortal.pl jest spokojne. Zadbają też o to pozyskane ostatnio środki od kolejnego funduszu, Insight Venture Partners. Bagatela. To 88 mln dol. Od początku istnienia daje to ponad 200 mln dol. wsparcia dla jedzeniowego imperium.

Będzie za to można stworzyć kolejny algorytm. Który zaspokoi apetyty nawet największych głodomorów.

Amazon już pokazał, że będzie w stanie czytać w myślach klientów. Pod koniec grudnia opatentował anticipatory shipping. Czas na podobne rozwiązanie prosto z Polski!

A imię jego Geniusz

Pozostało 96% artykułu
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji