Koniec kryzysu w branży IT

Dla Intela nadchodzi czas hossy. – Internet rzeczy będzie potrzebował procesorów, a generując olbrzymie ilości danych napędzi dodatkowo rozwój segmentu serwerowego i infrastruktury towarzyszącej – mówi Tomasz Klekowski, dyrektor Intel na region EMEA (Europa, Bliski Wschód, Afryka).

Publikacja: 18.03.2014 12:21

Tomasz Klekowski od 2014 r. jako Intel EMEA Business GTM Director odpowiedzialny jest za marketing b

Tomasz Klekowski od 2014 r. jako Intel EMEA Business GTM Director odpowiedzialny jest za marketing biznesowy Intela w regionie Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki. Od 2006 r. był dyrektorem regionalnym Intela w Europie Środkowo-Wschodniej. Szef Polskiego Związku Pracodawców Prywatnych Informatyki i Telekomunikacji. ?

Foto: materiały prasowe

Czy w branży IT odczuwalny jest kryzys?

Rok 2013 dla wszystkich firm był bardzo trudny. A branża IT jest bardzo zależna od ekonomii. Patrząc jednak na prognozy wzrostu gospodarczego można spodziewać się poprawy sytuacji. Już teraz widzimy wiele sygnałów związanych z ożywieniem.

Jakich?

Pierwsza sprawa to rozwój rynku tzw. data center. To segment związany z budową infrastruktury internetowej, dużych centrów przetwarzania danych. Liczba urządzeń podłączanych do internetu rośnie bardzo szybko, co spowodowane jest dwoma czynnikami: wzrostem liczby używanych przez ludzi urządzeń oraz wzrostem grupa urządzeń, które wchodzą w interakcję z innymi urządzeniami, m.in. różnego rodzaju sensorów. Takie urządzenia, podłączone do sieci, generują olbrzymie ilości danych, które muszą być gdzieś przesyłane, przechowywane i przetwarzane. Dodatkowo rozwój rynku data center i całej infrastruktury internetowej napędza internet rzeczy. Nie mamy wątpliwości, że ten rynek będzie rósł i to w tempie dwucyfrowym.

Innym segmentem, który napawa nas optymizmem, jest tzw. high performance computing.

To znaczy?

Chodzi o wielkie klastry obliczeniowe, które służą do tego, by modelować nowe leki, sekwencjonować genom, czy przeprowadzać symulacje i obliczenia, zastępujące np. testy aut w tunelach aerodynamicznych, z czego korzysta choćby Skoda. Ten rynek, czyli około 25 proc. konsumpcji procesorów serwerowych na świecie, rośnie w dwucyfrowym tempie. Zewnętrzne czynniki są dla rynku serwerowego niezwykle korzystne. Chodzi np. o inicjatywy UE, które zakładają stworzenie w Europie do roku 2020 sieci takich ośrodków, by gospodarka była coraz bardziej innowacyjna.

Wspomniał pan o internecie rzeczy. Jaką odegra on rolę?

Dziś pojawiają się zupełnie nowe grupy produktowe podłączane do sieci. Trzeba wskazać choćby najnowszy trend – wearable technology, czyli tzw. technologie ubieralne. To urządzenia, które będziemy nosić na sobie. Na targach CES 2014 w Las Vegas pokazaliśmy zegarki typu smartwatch, słuchawki, które mierzą puls i potrafią się komunikować, czy ubranko, które kontroluje co się dzieje z dzieckiem – sprawdza jego temperaturę, głębokość snu. Spodziewamy się, że w kilku segmentach te urządzenia wearables zaczną osiągać wysokie poziomy sprzedaży. To już nie jest science-fiction. Pokazaliśmy też komputer Edison, który jest wielkości karty SD. Oferujemy procesor Quad, dedykowany internetowi rzeczy. Te urządzenia pojawią się w kilku segmentach, m.in. fitness i dbania o kondycję, monitorowania stanu zdrowia, integrowania urządzeń i komunikacji ze smartfonami oraz w klasycznym segmencie internetu rzeczy, a więc m.in. systemach sterowania ruchem, podłączaniu do sieci IP maszyn w fabrykach oraz obszarze związanym z tzw. smart grid, czyli inteligentną siecią energetyczną. Dla Intela to świetna przyszłość – internet rzeczy będzie potrzebował bowiem procesorów, a do tego – generując olbrzymie ilości danych – napędzi rozwój segmentu serwerowego i infrastruktury towarzyszącej.

Jak zatem będzie wyglądał świat za kilka lat?

Większość urządzeń, które będą wokół nas, będą w jakiś sposób inteligentne i ze sobą połączone. Komputery będą coraz bliżej nas, a interakcję z nimi będą coraz bardziej naturalne. Będzie można komunikować się z nimi głosem, wzrokiem, gestem. To już zresztą zaczyna się dziać. Olbrzymia część przetwarzania będzie zintegrowana w olbrzymich centrach obliczeniowych. Aby to funkcjonowało musi istnieć bardzo dobra infrastruktura przesyłowa, zarówno bezprzewodowa, jak i światłowodowa.

Biznes
Firmy chcą inwestować w nowe technologie
Biznes
Jest nowa szefowa Polskiej Agencji Kosmicznej
Biznes
Blackout w Hiszpanii i Portugalii. Ekonomiści popierają podatek katastralny
Biznes
Świat zbroi się przerażająco szybko. Największe wydatki od zimnej wojny
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Odkurzacz albo setki złotych premii. Promocje w banku Citi Handlowy