Oznacza to wzrost o 8,6 proc.
Cały obecny rok może przynieść najwyższy poziom prywatnego importu od czterech lat. Rok temu rynek przekroczył poziom 700 tys. sztuk. W tym roku może zbliżyć się do 800 tysięcy.
Niemcy liderem
Według opublikowanego dziś raportu serwisu aukcji transportowych Clicktrans.pl, największym rynkiem importu aut do Polski są Niemcy. Stamtąd sprowadzanych jest 37 proc. samochodów. Kolejne pod względem popularności kraje pochodzenia używanych pojazdów ściąganych do Polski to Wielka Brytania, Francja, Włochy, Belgia, Holandia i Hiszpania.
W ciągu ostatnich trzech lat 2014 udział aut sprowadzanych z Niemiec, Belgii i Holandii systematycznie wzrasta. Spada udział aut sprowadzanych z Wielkiej Brytanii i Włoch. Stabilny poziom 14–15 proc. mają auta ściągane z Francji. W 2013 roku samochody sprowadzane z Niemiec stanowiły 35 proc. wszystkich wjeżdżających do Polski, w 2014 już 37 proc. Według Clicktrans.pl, najczęściej samochody sprowadzają mieszkańcy województw: małopolskiego, mazowieckiego, śląskiego, wielkopolskiego i dolnośląskiego. Na przestrzeni lat 2012–2014 zmniejszył się udział samochodów sprowadzanych do województw wielkopolskiego i dolnośląskiego. Przykładowo: w 2012 roku odsetek samochodów sprowadzanych do Wielkopolski wynosił 11,3 proc., a w 2014 roku skurczył się do 9,4 proc.
Duże miasta na czele
Z danych Clicktrans.pl wynika, że najwięcej samochodów sprowadzają mieszkańcy Krakowa, Warszawy, Wrocławia, Poznania i Lublina. Ale choć w dalszym ciągu mieszkańcy dużych miast sprowadzają najwięcej aut, ich udział systematycznie maleje. Coraz więcej samochodów jedzie do miast mniejszych, takich jak np. Tarnów.