Berkshire Hathaway sprzedał udziały po tym jak Buffet publicznie powiedział, że nabycie w 2013 roku akcji Tesco za 1 mld funtów było "wielkim błędem".
Koncern Buffetta był właścicielem 3,2 proc., a w ubiegłym roku 5,1 proc. w brytyjskiej sieci handlowej, która od kilku tygodni jest w poważnych kłopotach po odkryciu manipulowania zyskiem rocznym. Pod koniec września wyszło na jaw, ?że w sprawozdaniach zysk netto handlowego giganta został zawyżony o 250 mln funtów. Pracę straciła wtedy piątka dyrektorów ze ścisłego kierownictwa firmy. Po nich stanowiska straciło kolejnych trzech dyrektorów a Tesco poinformowało, że wciąż trwa wewnętrzne dochodzenie jak mogło dojść do manipulacji i kto jeszcze jest za nią odpowiedzialny.
Własne dochodzenie prowadzi w spółce także brytyjski regulator Financial Conduct Authority (FCA) oraz firma konsultingowa Deloitte oraz firma prawnicza Freshfields.
Akcji Tesco zaczął się też pozbywać inny duży aukcjonariusz Blackrock, który do niedawna posiadał 5 proc. udziałów.
Wartość giełdowa Tesco spadła w ostatnich 52 tygodniach o ponad 50 procent.
