Sąd Rejonowy w Nowym Sączu oddalił w całości powództwo Józefa Wilka, byłego pracownika i szefa „Solidarności" w Zakładzie Południowym PKP Cargo, w sprawie przywrócenia do pracy i wypłacenia wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy. Został on zwolniony dyscyplinarnie w lipcu 2013 r. Pracodawca zarzucił mu, że nie stawiał się do pracy w dniach, które wynikały z jego grafiku, a dodatkowo fałszował karty pracy i za te dni pobierał nienależne wynagrodzenie. Jak przekonuje przewoźnik, zostało to potwierdzone nie tylko zeznaniami świadków, ale także zestawieniem danych z logowań telefonu komórkowego związkowca, które udostępniła Prokuratura Rejonowa w Nowym Sączu, prowadząca przeciwko byłemu już pracownikowi postępowania karne.

Spółka informuje, że prokuratura skierowała już do sądu trzy akty oskarżenia przeciwko związkowcowi. Dotyczą one składania fałszywych zeznań i dokonania oszustwa na szkodę PKP Cargo, polegającego na przywłaszczeniu mienia.

– To kolejny członek „Solidarności", który przegrał sprawę o przywrócenie do pracy – podkreśla Mirosław Kuk, rzecznik PKP Cargo.

Jednocześnie w spółce trwa program dobrowolnych odejść, do którego zgłosiło się ponad 3,3 tys. osób. Z tego akceptację otrzymało 3 tys. pracowników. Odprawy zostaną im wypłacone w dwóch transzach. Ostatnia popłynie na ich konta dopiero w styczniu 2016 r. Wartość zobowiązań spółki z tytułu odpraw sięgnie w sumie 266 mln złotych.