Francuzi lubią kontrolę państwa nad spółkami

O 0,7 proc. wzrosły ceny akcji Renaulta w Paryżu po informacji, że skarb państwa zwiększa w nim udział dla zachowania kontroli nad nim.

Publikacja: 08.04.2015 16:22

Francuzi lubią kontrolę państwa nad spółkami

Foto: Bloomberg

Resort finansów poinformował, że skarb państwa postanowił kupić za pośrednictwem brokera 14 mln akcji  tej spółki samochodowej; 9,56 mln (4,73 proc.) zostało już kupione, reszta będzie skupiona po tej samej cenie. Wartość akcji wynosi od 814 mln do 1,232 mld euro. Rząd chce zwiększyć swój udział w Renault do 19,73 proc., aby mógł zablokować na najbliższym WZA uchwałę ograniczającą jego kontrolę na tą spółką.

W 2014 r. parlament Francji przyjął ustawę Florange - od nazwy miejscowości w Lotaryngii, gdzie nie udało się uratować huty - która przyznaje podwójne prawa głosu inwestorom rejestrującym kupione akcje na swe nazwisko, o ile nie sprzedadzą ich przez co najmniej 2 lata. Akcjonariusze spółek giełdowych mogą jednak na WZA proponować i zatwierdzać uchwały o utrzymaniu zasady jedna akcja- jeden głos. Jeden z  takich projektów zgłoszono na WZA Renaulta 30 kwietnia i rządowi zależy, by nie doszło do jej przyjęcia - wyjaśnił resort finansów.

Rząd nie chce zwiększać udziału w długim terminie, ale zapewnić, by nie doszło do przyjęcia tej uchwały, a do tego potrzebuje  23,2 proc. praw głosu - stwierdziła osoba związana z ministrem gospodarki.

Sam minister Emmanuel Macron stwierdził w komunikacie, że "ta transakcja świadczy o zamiarze skarbu państwa użycia wszelkich środków będących dziś w dyspozycji inwestorów do promowania postępowego, długofalowego rodzaju kapitalizmu, który wspiera pracujących i pomaga rosnąć firmom".

System podwójnych praw głosu zyskał już popularność we Francji, w odróżnieniu od USA i W. Brytanii, gdzie zasada jedna akcja-jeden głos jest uważana za podwalinę dobrego zarządzania firmami. Trzydzieści dwie spółki giełdowe we Francji z grona 40 tworzących wskaźnik CAC 40 ma już różne formy podwójnych praw głosu, a będzie ich więcej, gdy ustawa Florange zacznie obowiązywać.

Podobne działania mające zapewnić podwójne prawa głosu trwają już wobec EDF i GDF Suez dla utrzymania kontroli nad oboma gigantami energetycznymi, gdyby zechciały sprzedawać udziały. Sprzedaż udziałów w państwowych podmiotach  jest z kolei sposobem Francji redukowania długu, gdy gospodarka jest w  zastoju, a Bruksela naciska na zrównoważenie budżetu. Francja zobowiązała się sprzedać w tym roku akcje za 4 mld euro, a minister Macron obiecał w październiku sprzedać w ciągu 18 miesięcy majątek narodowy o wartości 5-10 mld euro.

Biznes
Rekordowe wydatki Kremla na propagandę za granicą. Czy Polska jest od niej wolna?
Biznes
Polskie firmy nadrabiają dystans w cyfryzacji
Biznes
Rafako i Huta Częstochowa. Będą razem produkować dla wojska?
Materiał Promocyjny
Dlaczego Polacy boją się założenia firmy?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Biznes
Ogromna inwestycja Microsoftu w Europie. Koncern składa obietnicę
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne