„Wydarzenia te i towarzysząca im atmosfera budzą niepokój załóg naszych spółek oraz reprezentujących je organizacji związkowych o nasze miejsca pracy i stawiają pod znakiem zapytania możliwość kontynuacji inwestycji, które gwarantują rozwój naszych spółek i stabilne miejsca pracy" - napisali związkowcy do ministra skarbu.
Dodali, że ze względu na powagę sytuacji liczą na spotkanie najpóźniej do poniedziałku. „Obawiamy się, że brak dialogu w tej sprawie doprowadzi do niekontrolowanej eskalacji niepokojów" - zakończyli.
W ostatnich publikacjach medialnych pojawiały się doniesienia o „poważnym spięciu na linii zarząd Tauronu - resort skarbu" - mogącym pogrzebać plan ratunkowy dla górnictwa. „Rzeczpospolita" sugerowała, że stanowiska w związku ze sprawą mogą stracić członkowie zarządu Tauronu.
Jak podawały media, tłem konfliktu są plany związane z ewentualnym zakupem przez Tauron kopalni Brzeszcze - jednego z dawnych zakładów Kompanii Węglowej – wydzielonego z niej i przejętego przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń (SRK). Styczniowe porozumienie rządu ze związkami zapowiadało poszukiwanie dla Brzeszcz inwestora. W maju br. Tauron podpisał list intencyjny ws. ewentualnego nabycia części aktywów tej kopalni.
W komunikacie z 4 sierpnia zarząd Tauron Polska Energia podał, że z uwagi na ryzyko zwrotu niedozwolonej pomocy publicznej oferta zostanie złożona jedynie w przypadku sprzedaży aktywów przez SRK w trybie przetargu publicznego. Za kluczowe koncern uznał też m.in. przeprowadzenie procesu restrukturyzacji tych aktywów przez SRK.