Reklama

Prokuratura sprawdzi czy dzieci oszukały Zygmunta Solorza

Prokuratura Regionalna w Warszawie zbada czy dzieci Zygmunta Solorza oszukały ojca w sierpniu 2024 r. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył pełnomocnik miliardera.

Publikacja: 28.07.2025 20:14

Zygmunt Solorz

Zygmunt Solorz

Foto: Radek von Hirschberg

Czytaj więcej

Prawnik dzieci Solorza o odwołaniach w Cyfrowym Polsacie: były podstawy

Prokurator: 25 lipca wszczęliśmy śledztwo

– 25 lipca Prokuratura Regionalna w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia doprowadzenia w dniach 1 i 2 sierpnia 2024 r. w Warszawie Zygmunta Solorza do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w postaci praw majątkowych związanych z działalnością Fundacji TiVi z siedzibą w Vaduz w Liechtensteinie oraz Fundacji Solkomtel z siedzibą w Vaduz w Liechtensteinie w celu osiągnięcia korzyści majątkowych poprzez doprowadzenie pokrzywdzonego do złożenia oświadczeń woli skutkujących niekorzystnym rozporządzeniem powyższym mieniem o wartości większej niż dziesięciokrotność kwoty określającej mienie wielkiej wartości – poinformował w odpowiedzi na nasze pytanie prokurator Mateusz Martyniuk, rzecznik Prokuratury Regionalnej. O decyzji prokuratury pierwszy napisał w poniedziałek „Puls Biznesu”.

Czytaj więcej

Zygmunt Solorz odwołany. Cyfrowy Polsat ma nowego prezesa

Martyniuk dodał, że chodzi o czyn z art. 286 par. 1 kodeksu karnego (oszustwo i kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności – red.) w związku z art. 294 par. 4 kodeksu (o karze więzienia od 5 do 25 lat – red.).

Według rzecznika Prokuratury zawiadomienie złożył 2 lipca (a więc jeszcze zanim TiVi Foundation zmieniła prezesa i przewodniczącego rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu), pełnomocnik Zygmunta Solorza.  Nie jest nim jednak mec. Radosława Kwaśnickiego, obecnie główny prawnik miliardera. Odmówił on natomiast komentowania sprawy zawiadomienia. Potwierdził tylko, że zostało złożone oraz że prokuratura wszczęła śledztwo. 

Reklama
Reklama

Według dzieci Solorza sąd w Liechtensteinie w oszustwo nie uwierzył

Zarzut oszustwa nie pojawia się pierwszy raz. Przypomnijmy, że w maju Sąd Książęcy w Liechtensteinie wydał nieprawomocny jeszcze wyrok w sporze między Zygmuntem Solorzem a jego dziećmi. 

Czytaj więcej

Prawnik dzieci Zygmunta Solorza o sporze o sukcesję: do ugody wystarczy dobra wola

Miliarder dochodził ustalenia, że albo ważny jest statut z 24 września 2024 r. (wg którego nadal mógłby np. powoływać członków rady TiVi Foundation, fundacji kontrolującej pośrednio m.in. Cyfrowy Polsat), albo nieważne lub nieskuteczne są jego oświadczenia z 2 sierpnia, czyli zmiana statutu fundacji TiVi, tak że kontrolę nad nią jeszcze za swojego życia przekazał dzieciom: Piotrowi i Aleksandrze Żak oraz Tobiasowi Solorzowi. Założyciel Polsatu przekonywał, że został podstępem wprowadzony w błąd. 

Sąd 19 maja oddalił wnioski Polsatu zauważając m.in. że sprawa powinna być rozpatrzona w innym trybie – nie sporu. Biznesmen odwołał się od wyroku i obecnie w Liechtensteinie trwają przygotowania do rozprawy apelacyjnej.

Czytaj więcej

Giełdowe spółki wolne od pozwów synów Zygmunta Solorza

Dzieci miliardera oświadczyły w maju, że zdaniem sądu w Liechtensteinie nie oszukały ojca.  „Sąd w pełni uznał nasze racje i oddalił powództwo Ojca. Jego otoczenie próbowało zanegować ważność oświadczenia, którym zrzekł się aktywnej kontroli nad Fundacją TiVi, będącą właścicielem Grupy Polsat Plus. Decyzja sądu jest jednak jasna. Postanowienia statutu Fundacji TiVi uruchamiające nieodwołalną sukcesję są ważne. Sąd podkreślił także, że nigdy nie wprowadziliśmy w błąd i nie oszukaliśmy naszego Ojca” – można było przeczytać.

Reklama
Reklama

Sprawy prokuratorskiego śledztwa dzieci Zygmunta Solorza do tej pory nie skomentowały. 

Prokurator: 25 lipca wszczęliśmy śledztwo

– 25 lipca Prokuratura Regionalna w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia doprowadzenia w dniach 1 i 2 sierpnia 2024 r. w Warszawie Zygmunta Solorza do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w postaci praw majątkowych związanych z działalnością Fundacji TiVi z siedzibą w Vaduz w Liechtensteinie oraz Fundacji Solkomtel z siedzibą w Vaduz w Liechtensteinie w celu osiągnięcia korzyści majątkowych poprzez doprowadzenie pokrzywdzonego do złożenia oświadczeń woli skutkujących niekorzystnym rozporządzeniem powyższym mieniem o wartości większej niż dziesięciokrotność kwoty określającej mienie wielkiej wartości – poinformował w odpowiedzi na nasze pytanie prokurator Mateusz Martyniuk, rzecznik Prokuratury Regionalnej. O decyzji prokuratury pierwszy napisał w poniedziałek „Puls Biznesu”.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Biznes
Ambitne kosmiczne plany Rosji. Chce dogonić Elona Muska
Biznes
Rosyjskie wakacje na okupowanych terenach Ukrainy. Kurorty, meduzy i propaganda
Biznes
Tesla z zyskiem mniejszym o 23 procent. Musk ostrzega przed „trudnym” okresem
Biznes
Ciepłownie odegrają ważną rolę w transformacji
Reklama
Reklama