Kraje NATO powinny wydawać 5 proc. PKB na obronność – stwierdził na początku roku prezydent USA Donald Trump. Z kolei w kwietniu Marco Rubio, sekretarz stanu USA, będąc w Brukseli, doprecyzował, że te 5 proc. dotyczy także Stanów Zjednoczonych. Tymczasem obecnie USA wydają na obronę nieco ponad 3,3 proc. swojego PKB, podczas gdy średnia europejskich członków sojuszu w 2024 r. wyniosła zaledwie ok. 2 proc. PKB. 
    Na tym tle pozytywnie wyróżniają się państwa wschodniej flanki, m.in. Polska, ale to nie zmienia faktu, że od lat Stany Zjednoczone nominalnie na obronność wydają najwięcej na świecie. Jak podał właśnie Międzynarodowy Sztokholmski Instytut Badań nad Pokojem, w 2024 r. była to ponad jedna trzecia wszystkich globalnych wydatków.