Pozyskiwanie finansowania pomostowego dla balansującej na krawędzi bankructwa Kompanii Węglowej jak dotąd szło bardzo opornie – wynika z naszych informacji. Dlatego, jak ustaliła „Rzeczpospolita", resortowi skarbu zależało na zmianach w zarządzie państwowego Towarzystwa Finansowego Silesia, które – według najnowszego planu – ma dać Kompanii zastrzyk gotówki niezbędny do sfinansowania m.in. przypadającej na grudzień ekstrapensji dla pracowników – Barbórki.
Jak poinformował nas resort skarbu, rezygnację z pełnienia wszystkich swoich funkcji w TF Silesia złożyły: Aleksandra Obońska, członek rady nadzorczej delegowany do pełnienia funkcji wiceprezesa, oraz Agnieszka Skarboń pełniąca obowiązki prezesa.
Do pełnienia funkcji prezesa rada nadzorcza delegowała Marka Wadowskiego, który został powołany do nadzoru Silesii w miniony piątek. Jednocześnie przewodnicząca rady Monika Domańska została oddelegowana do pełnienia funkcji wiceprezesa TF Silesia. Obie delegacje obowiązują na okres maksimum trzech miesięcy.
W październiku rezygnację z pełnienia funkcji prezesa Silesii złożył Adam Siwek. Powodem był brak porozumienia w sprawie kontraktu menedżerskiego.
Z naszych informacji wynika, że nowy zarząd funduszu ma zagwarantować szybkie finansowanie dla Kompanii Węglowej. Jak ustaliliśmy, Kompania najpewniej wyemituje obligacje, które ma objąć właśnie TF Silesia. W tym celu fundusz został dokapitalizowany akcjami gazowniczej spółki PGNiG wartymi na giełdzie około 700 mln zł.