Polska Grupa Zbrojeniowa podpisała w grudniu 2023 r. umowę na sprzedaż Wojsku Polskiemu 285 tys. pocisków 155 mm za ponad 10 mld zł. Gdzie te pociski zostaną wyprodukowane?
W polskim przemyśle obronnym, głównie w grupie Mesko, która jest częścią PGZ. Program amunicyjny ma dwa obszary. Pierwszym jego elementem jest napełnienie magazynów, drugim pozyskanie zdolności do produkcji amunicji w Polsce w stu procentach.
To jakie są zdolności do produkcji w Polsce?
Są elementy, gdzie nasze prace są bardzo zaawansowane, np. jeśli chodzi o trotyl. Ale są dwa elementy, których nie jesteśmy w stanie na razie samodzielnie produkować i jest to skutek braku zamówień od armii przez ostatnie kilkadziesiąt lat. By to zmienić, dokonujemy dziś przeglądu rynku i jeśli ktoś jest w danym obszarze zaawansowany, choćby w 15 proc., to wolimy z nim współpracować, niż budować coś od zera. Stąd inicjatywa Ministerstwa Aktywów Państwowych, Ministerstwa Obrony Narodowej i zarządu PGZ, aby maksymalnie wykorzystać potencjał spółek Skarbu Państwa i prywatnych. Chodzi o to, byśmy nie konkurowali wewnętrznie, tylko połączyli siły w celu zbudowania zdolności do produkcji amunicji.
Czytaj więcej
Sygnały ze strony ARP są takie, że chęć uczestniczenia agencji w spółce Polska Amunicja gaśnie – mówi Paweł Poncyljusz, prezes Polskiej Amunicji.
Jakie to dwa elementy, których nie jesteśmy w stanie samodzielnie produkować?
Tajemnicą poliszynela jest, że ostatnia instalacja do produkcji nitrocelulozy została zakupiona w Polsce sto lat temu, a w latach 90. przestano jej używać i trafiła później na złom. Rozmawiamy ze spółkami Skarbu Państwa o tym, by wspólnie produkować nitrocelulozę nie tylko na potrzeby Polski, ale też, by ją później eksportować.
Jak pan patrzy na znów żywy konflikt między zbrojeniówką prywatną i państwową?
Pracowałem w sektorach rządowym, państwowym i prywatnym, współpraca z podmiotami prywatnymi jest więc dla mnie rzeczą oczywistą. Jednak najpierw Skarb Państwa, potem podmioty prywatne, potem zagraniczne – tak powinna wyglądać piramida w polskich zdolnościach obronnych. Oczywiście kluczowe jest to, kto ponosi odpowiedzialność za takie projekty. Wracając do pana pierwszego pytania, my zachęcamy wszystkie podmioty prywatne do koncentracji pracy nad zdolnościami produkcji amunicji w Polsce.