Reklama
Rozwiń

Wyłapać rosyjskie diamenty zanim dotrą do Indii

Rosyjskie diamenty i ich główny producent firma Alrosa są już na unijnej liście sankcji. Te kamienie szlachetne to najbardziej śledzone minerały świata.

Publikacja: 04.01.2024 17:21

Wyłapać rosyjskie diamenty zanim dotrą do Indii

Foto: Adobe Stock

Dwunasty pakiet unijnych sankcji wszedł w życie 1 stycznia i zakazał importu diamentów z Rosji. Teraz Bruksela dodatkowo dopisała koncern Alrosa i jego szefa Pawła Marinyczewa na listę firm i osób ukaranych sankcjami w postaci zamrożenia aktywów w UE oraz zakazem wizowym. Alrosa jest największym producentem tych kamieni szlachetnych na świecie — 27 proc. globalnego rynku, a w samej Rosji odpowiada za 95 proc. wydobycia. Rocznie dostarcza rosyjskiemu budżetowi dochodów w wysokości ok. 4 mld USD. Mimo że w oczywisty sposób finansuje to wysiłek wojskowy Rosji w wojnie z Ukrainą, to UE długo nie potrafiła uzgodnić sankcji na diamenty. Główną przeszkodą była Belgia (sankcje wymagają jednomyślności), bo to w jej portowymi mieście Antwerpii znajduje się największe na świecie centrum handlu diamentami. Codziennie przez diamentową dzielnicę w tym mieście przechodzą diamenty warte 220 mln USD, w sumie 84 proc. światowych obrotów kamieniami nieoszlifowanymi i 50 proc. tymi oszlifowanymi. Belgijskie władze argumentowały, nie bez racji, że sankcje wprowadzone tylko przez UE szkody Rosji nie przyniosą, a spowodują tylko dalsze znaczące przesunięcie biznesu diamentowego z Antwerpii do ośrodków w Indiach, czy Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie coraz aktywniej obrabia się i handluje tymi kamieniami. Dlatego wiele miesięcy eksperci belgijscy wraz z przedstawicielami grupy G7 pracowali nad systemem sankcjonującym rozpoznawanie i eliminowanie rosyjskich diamentów w Antwerpii. Najbliższe miesiące pokażą, czy mechanizm zadziała.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Biznes
Spotify zirytował turecki rząd. Playlisty obrażają żonę Erdogana
Biznes
Napięcia UE–Chiny. Rozmowa Trumpa i Zełenskiego i szczyt BRICS w Rio
Biznes
Rosyjski bogacz traci majątek. Sfinansuje wojnę Putina
Biznes
Niemiecki biznes boi się poboru. A co w Polsce?
Biznes
Ustawa Trumpa, obawy firm transportowych, biznes przeciw unijnym regulacjom AI