To była długo niewyjaśniona zagadka. Jeden z bardziej charakterystycznych rekwizytów z filmu „Gwiezdne Wojny – Nowa Nadzieja”, którego premiera odbyła się w 1977 roku, zaginął na kilkadziesiąt lat. Chodzi o półmetrowy model myśliwca X-Wing, którym latał główny bohater, Luke Skywalker. Był to to jeden z czterech modeli, których użyto na planie filmowym podczas nagrywania zbliżeń ostatniej bitwy.
Ta nie lada gratka dla fanów znalazła się dopiero w 2022 roku, tuż po śmierci Gregory’ego Jeina – dwukrotnie nominowanego do Oscara twórcy efektów wizualnych. Jak podał „The New York Times”, przyjaciele Jeina mieli znaleźć model myśliwca X-Wing w trakcie sprzątania garażu zmarłego.
Czytaj więcej
- Utknęliście tu ze mną, bo zamierzam siedzieć z wami i to obejrzeć – zapowiedziała Taylor Swift publiczności zgromadzonej na jednym z seansów filmowych w centrum handlowym The Grove w Los Angeles.
Rekwizyt trafił następnie na aukcję, a jego cena okazała się kosmiczna. Być może atmosferę podgrzała właśnie tajemnicza historia zaginionego modelu X-Wing, bo Heritage Auctions sprzedały go ostatecznie za 3 mln 130 tys. dolarów. To najwyższa kwota, za jaką sprzedano jakikolwiek rekwizyt związany z „Gwiezdnymi Wojnami”. Wcześniejszy rekord ustanowił w czerwcu 2022 roku inny model X-Wing, którego cena sięgnęła 2 mln 375 tys. dol.