Inwestycje są motorem napędowym rozwoju gospodarczego i w interesie każdego państwa jest tworzenie takich warunków dla inwestorów, by jak najwięcej z nich zdecydowało się na realizację projektów w danym państwie. Kluczowe jest otoczenie prawno-regulacyjne, które wyznacza zasady i ramy inwestowania, pozwalając kalkulować opłacalność inwestycji.
– Ważne jest nie tylko to, aby regulacje były atrakcyjne dla inwestorów, czyli zawierały m.in. propozycje ulg i obniżek podatkowych bądź grantów na wsparcie inwestycji, ale także stabilność i przewidywalność regulacji – podkreśla Piotr Wołejko, ekspert ds. społeczno-gospodarczych Federacji Przedsiębiorców Polskich. Dodaje, że prawo nie może podlegać nagłym, niespodziewanym zmianom, gdyż może to całkowicie zmienić warunki prowadzenia działalności gospodarczej i sprawić, że dana inwestycja stanie się nieopłacalna. Jest to szczególnie istotne dla inwestorów krajowych, zazwyczaj dysponujących mniejszym kapitałem i zasobami organizacyjnymi od zagranicznych korporacji.
Skąd pieniądze
Największą część finansowania inwestycji firm w regionie w 2022 r. stanowiły środki własne (aż 70 proc. całości). Na drugim miejscu znalazły się źródła zewnętrzne, a dalej finansowanie w ramach grupy. Odsetek firm korzystających z finansowania zewnętrznego jest najwyższy w Rumunii (32 proc.), a najniższy w Czechach (18 proc.). Trzy czwarte firm korzystających z finansowania zewnętrznego pozyskało w zeszłym roku kredyty bankowe, w tym 21 proc. na preferencyjnych warunkach. Są one najbardziej rozpowszechnione na Węgrzech (39 proc.), w Czechach (36 proc.) i Rumunii (36 proc.). Zdecydowanie rzadziej występują w takich krajach jak Łotwa (5 proc.) czy Polska (7 proc.).
Warunkiem niezbędnym do przetrwania i rozwoju firm jest umiejętność szybkiego reagowania na zmiany i podejmowanie decyzji, które pozwolą dostosować się do nowych realiów.
– Trzeba wyciągnąć wnioski z kryzysów (m.in. pandemia, wojna w Ukrainie) i wspierać działania, które w średnim i długim okresie zapewnią rozwój firm i naszej gospodarki na podstawie doświadczeń bardziej rozwiniętych gospodarek – mówi Edgar Koleśnik, partner w Abris Capital Partners i członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Inwestorów Kapitałowych. Wskazuje na kilka kierunków. Pierwszy to zwiększenie źródeł finansowania inwestycji, m.in. poprzez poprawę regulacji umożliwiających funduszom emerytalnym i ubezpieczeniowym inwestycje w fundusze PE/VC, co od wielu dekad sprawnie działa w rozwiniętych gospodarkach zachodnich. Kolejny kierunek to przyspieszenie transformacji w gospodarkę cyfrową.
– Należy też położyć jeszcze większy nacisk na konkurencyjność i niezależność energetyczną – podsumowuje Edgar Koleśnik.