Kazachstan może zablokować rosyjskie aktywa. Giełda już wyrzuciła Gazprom

Astana zaczęła bardziej rygorystycznie przestrzegać zachodnich sankcji. Od 1 maja kazachski centralny depozyt papierów wartościowych podjął decyzję o oddzieleniu aktywów Rosjan i Białorusinów. Kolejnym krokiem może być ich zamrożenie lub żądanie wycofania.

Publikacja: 08.05.2023 16:33

Kazachstan może zablokować rosyjskie aktywa. Giełda już wyrzuciła Gazprom

Foto: Bloomberg

Segregacja aktywów przez Kazachski Centralny Depozyt Papierów Wartościowych odbywa się na wniosek europejskich depozytariuszy. Wcześniej rosyjskie papiery były przechowywane razem z aktywami innych klientów, teraz kazachskie spółki zarządzające będą musiały otworzyć osobne konto dla każdego inwestora z rosyjskim paszportem, pisze "Kommersant".

Można tylko sprzedać

- Część rosyjskich analityków wyraża obawy, że potem kazachskie władze zamrożą zagraniczne aktywa Rosjan lub zażądają wycofania środków z kont - zwraca uwagę Siergiej Łukianow, prezes zarządu Freedom Finance. Jednocześnie uspokaja: - Kazachstan nie może przechowywać europejskich papierów wartościowych. Kazachski centralny depozyt posiada konta korespondencyjne i trzyma aktywa w europejskich centralnych depozytach. Kazachstan nie nałożył sankcji na Rosjan i nie ma podstaw do blokowania ich kont. Nikt nie poruszał tej kwestii.

Czytaj więcej

Kazachstan kupi od Rosji rekordowo tani gaz. Jeżeli będzie posłuszny Kremlowi

Pomimo takich zapewnień rosyjskie firmy inwestycyjne już zaczynają ograniczać transakcje klientom. Freedom Finance Global ograniczyła rosyjskim klientom zakup zagranicznych papierów wartościowych; mogą je tylko sprzedać. Zapewnia, że to rozwiązanie tymczasowe. I że blokowane mogą być wyłącznie aktywa firm i osób objętych sankcjami.

Rosyjskie giganty wyrzucone z kazachskiej giełdy

Po tym, jak Kreml wywołał wojnę na Ukrainie, odcinając swoim firmom i bankom dostęp do zachodnich rynków, wiele rosyjskich firm otworzyło rachunki w Kazachstanie lub jest w trakcie ich otwierania. A ta procedura jest skomplikowana i długa.

- Jeśli chodzi o ewentualne zamrożenie aktywów Rosjan, które utrzymują oni korzystając z infrastruktury Kazachstanu, to czysto teoretycznie wszystko jest możliwe. Możliwe, że istnieje zakaz transakcji, jeśli ostatecznym beneficjentami kont są Rosjanie lub Białorusini. W obecnych sankcjach taka opcja jest prawdopodobna. Oznacza to, że segregacja aktywów na rosyjskie i białoruskie oraz inne nie przyniesie nic dobrego naszym współobywatelom - zwraca uwagę Jelena Riazanowa prawniczka, specjalizująca się w inwestycjach finansowych.

- Jednak nawet jeśli aktywa zostaną ostatecznie zablokowane, kazachskie firmy zarządzające będą o tym z wyprzedzeniem ostrzegać swoich klientów - uważa Siergiej Głandin, partner w kancelarii NSP. Ma nadzieję, że Rosjanie zostaną powiadomieni, że ich konta w dolarach i euro zostaną przeliczone na tenge lub ruble. Jeśli odmówią tej zamiany, to rachunki zostaną zamknięte, a inwestorzy dostaną czas na wybranie pieniędzy.

O tym, że władze Kazachstanu diametralnie zmieniają swoją politykę wobec Rosji i coraz skrupulatniej przestrzegają zachodnich sankcji, świadczy zachowanie kazachskiej giełdy. Wykluczyła ona z parkietu największe rosyjskie koncerny, w tym Gazprom, Norilski Nikiel, Sbierbank, VTB, Magnit czy Łokoil.

Segregacja aktywów przez Kazachski Centralny Depozyt Papierów Wartościowych odbywa się na wniosek europejskich depozytariuszy. Wcześniej rosyjskie papiery były przechowywane razem z aktywami innych klientów, teraz kazachskie spółki zarządzające będą musiały otworzyć osobne konto dla każdego inwestora z rosyjskim paszportem, pisze "Kommersant".

Można tylko sprzedać

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Raport ZUS: stabilna sytuacja Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Biznes
ZUS: 13. emerytury trafiły już do ponad 6 mln osób
Materiał partnera
Silna grupa z dużymi możliwościami
Biznes
Premier Australii o Elonie Musku: Arogancki miliarder, który myśli, że jest ponad prawem
Biznes
Deloitte obserwuje dużą niepewność w branży chemicznej