Rosji brakuje czipów do aut i samych samochodów. Branża na łopatkach

Sankcje uniemożliwiają rosyjskim firmom dostęp do nowoczesnych czipów z zagranicy. Kreml chce, by produkowano je w kraju na potrzeby rodzimej motoryzacji. Branża jednak leży na łopatkach.

Publikacja: 14.02.2023 03:00

Rosji brakuje czipów do aut i samych samochodów. Branża na łopatkach

Foto: Adobe Stock

Według jednego z rozmówców „Kommiersanta” projektowanie i produkcja czipów w Rosji to „jeden z możliwych modeli w obliczu sankcji”.Mikron, jedyna w kraju fabryka półprzewodników, posiada certyfikat IATF 16949 (standard dla systemów zarządzania jakością dla dostawców z branży motoryzacyjnej). Firma twierdzi, że „istnieje możliwość poszerzenia asortymentu, ale potrzebny jest odpowiedni rozwój konsumentów w branży motoryzacyjnej”.

Wobec ogromnego zapotrzebowania na półprzewodniki od innych rosyjskich sektorów odciętych od importu seryjna produkcja takich komponentów może się rozpocząć w latach 2024–2025.

Po wycofaniu się z Rosji wszystkich zachodnich koncernów motoryzacyjnych sektor wraca do modeli z czasów sowieckich i jest w głębokim kryzysie. Chińczycy otworzyli jak dotąd jedną montownię w Kaliningradzie, gdzie korzystają z części sprowadzanych z Chin.

Potrzeby sektora mogą więc nie wystarczyć do rozwoju produkcji komponentów. Sprzedaż samochodów osobowych i dostawczych w Rosji w 2022 roku spadła o 58,8 proc., do 687,4 tys. Produkcja aut osobowych załamała się jeszcze bardziej – o 67 proc., do historycznie niskiego poziomu 450 tysięcy.

„W Rosji problem pogłębia presja sankcji, a także decyzja niektórych dostawców, takich jak Bosch, o opuszczeniu rosyjskiego rynku” – zauważa przedstawiciel koncernu AwtoWAZ (po wycofaniu się Nissana-Renault produkuje jedynie łady).

W 2022 roku koncern zlokalizował w Rosji produkcję ponad 200 komponentów, z których część jest elektroniczna, „również niektóre komponenty zostały zastąpione analogami z zaprzyjaźnionych krajów”.

– Nawet przy przywróceniu produkcji do poziomu z 2021 roku przemysł motoryzacyjny Rosji potrzebuje około 20 milionów elektronicznych jednostek sterujących (silnika, skrzyni biegów, zawieszenia, nadwozia, telematyki – nawigacji) – zauważa Dmitrij Kornaczow, szef stowarzyszenia producentów elektroniki samochodowej.

Według jednego z rozmówców „Kommiersanta” projektowanie i produkcja czipów w Rosji to „jeden z możliwych modeli w obliczu sankcji”.Mikron, jedyna w kraju fabryka półprzewodników, posiada certyfikat IATF 16949 (standard dla systemów zarządzania jakością dla dostawców z branży motoryzacyjnej). Firma twierdzi, że „istnieje możliwość poszerzenia asortymentu, ale potrzebny jest odpowiedni rozwój konsumentów w branży motoryzacyjnej”.

Wobec ogromnego zapotrzebowania na półprzewodniki od innych rosyjskich sektorów odciętych od importu seryjna produkcja takich komponentów może się rozpocząć w latach 2024–2025.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Rodzina Mulliez pod lupą sędziów śledczych
Biznes
Zły pierwszy kwartał producentów samochodów
Biznes
Szwecja odsyła Putina z kwitkiem; rosyjskie rury zatopione na dnie Bałtyku
Biznes
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Biznes
Majówka, wakacje to czas złodziejskich żniw. Jak się nie dać okraść
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił