W tym roku jako pierwsi informowaliśmy, że niektórzy operatorzy telekomunikacyjni zdecydowali się wprowadzić do umów z klientami zapisy pozwalające w trakcie ich trwania podnieść ceny z powodu inflacji (tzw. klauzule inflacyjne lub indeksacyjne). Jak się okazuje, mimo że dotyczy to umów nowych, a nie już trwających, co zawsze budziło kontrowersje, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ma wątpliwości czy operatorzy działają w zgodzie z obowiązującymi zasadami.
Dziś UOKiK powiadomił, że wszczął postępowania wyjaśniające w sprawie Orange Polska, P4 (Play) i T-Mobile Polska.
„Czy operatorzy komórkowi mogą przerzucać na konsumentów koszty inflacji?” – zastanawia się urząd.
Czytaj więcej
W dobie szalejącej inflacji przybywa firm, które wpisują zasady waloryzacji opłat do swoich długoterminowych umów z kontrahentami biznesowymi i konsumentami. Mają one chronić ich wynagrodzenia przed spadkiem wartości.
- Środowisko ekonomiczne, w którym funkcjonujemy od kilkunastu miesięcy, sprawia, że przedsiębiorcy podejmują działania mogące negatywnie oddziaływać finansowo na konsumentów. Zmiany istotnych elementów trwającego zobowiązania nie zawsze są dopuszczalne, dlatego wszcząłem postępowania wyjaśniające w sprawie wprowadzonych przez operatorów komórkowych klauzul inflacyjnych. Podejrzewamy, że mogą one stanowić klauzule abuzywne, a zatem niedozwolone prawnie zapisy, które rażąco naruszają interesy konsumentów – tłumaczy Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.