Wielki popyt na europejskie AGD. W tle rosyjska zbrojeniówka

Europejscy producenci lodówek, pralek i innego sprzętu gospodarstwa domowego zauważyli, że w Kazachstanie, Armenii i innych krajach „przyjaznych” Rosji gwałtownie wzrósł popyt na ich sprzęt. W Kazachstanie na kupno odciągaczy pokarmu trzeba zapisywać się na listę kolejkową.

Publikacja: 30.10.2022 11:11

Wielki popyt na europejskie AGD. W tle rosyjska zbrojeniówka

Foto: Adobe Stock

Co za tym stoi? Oczywiście zezwolenie rządu w Moskwie na import równoległy tych towarów, jakich nie można sprowadzać bezpośrednio, a produkcja miejscowa jest znacznie gorszej jakości i jest niewystarczająca. Okazuje się jednak, że nie całkiem o to chodzi i cała sprawa ma drugie dno. W sprzęcie AGD są półprzewodniki, bez których Rosjanie nie są w stanie produkować uzbrojenia.

Ormianie w ciągu ostatnich 8 miesięcy ( czyli od początku inwazji) kupili w krajach UE dwa razy tyle sprzętu AGD, ile w ciągu ostatnich 2 lat łącznie — wynika z danych Eurostatu. W Kazachstanie nagle pojawił się gigantyczny popyt na lodówki, a ich import od marca do września ma wartość 21,7 mld dolarów. Doskonale „sprzedają się” w tym kraju także pralki i elektryczne odciągacze do pokarmu. Import tych ostatnich z krajów UE w I półroczu 2022 zwiększył się o 633 proc., podczas gdy liczba urodzeń w tym kraju zmniejszyła się o 8,4 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2021. Na odciągacze wystrzelił też popyt w Armenii, w tym kraju wzrósł on trzykrotnie, przy spadku liczby urodzeń o 4,3 proc.

Dlatego właśnie pojawiły się obawy, że europejska branża AGD w niezamierzony sposób wspiera rosyjską machinę wojenną, bo stała się dostawcą komponentów. Te obawy są zresztą jak najbardziej uzasadnione, bo półprzewodniki wymontowane z lodówek i pralek pojawiły się w rosyjskich czołgach, jakie przejęli Ukraińcy — pisze Bloomberg.

Czytaj więcej

Wojna jeszcze trwa. Ukraińcy planują pasażerski ruch lotniczy

Rosjanie przestali publikować statystyki importowe od marca 2022. Ale z kolei kazachskie dane pokazują, że Rosjanie w I połowie tego roku kupili w tym kraju ponad trzykrotnie więcej odciągaczy pokarmu, niż w całym 2021 roku. Kazachski eksport pralek ( a ten kraj nie jest ich znaczącym producentem) do Rosji w ciągu pierwszych 8 miesięcy 2022 osiągnął wartość 7,5 mln dol, a w przypadku lodówek zwiększył się aż dziesięciokrotnie.

— Nawet nowoczesne rosyjskie systemy uzbrojenia są często produkowane z użyciem elementów mikroelektronicznych, które można znaleźć w towarach komercyjnych. Jest wielce prawdopodobne, że rosyjski kompleks wojskowo-przemysłowy importuje towary przydatne do kanibalizacji po rozłożeniu na części — uważa cytowany przez Bloomberga James Byrne, dyrektor Open Source Intelligence and Analysis Research w Royal United Services Institute (RUSI), brytyjskim think tanku.

Ocena ostatecznego przeznaczenia i zastosowania artykułów gospodarstwa domowego jest jednak skomplikowana. Armenia, Kazachstan i Rosja należą do Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej. A to oznacza, że nie ma między nimi granic celnych. Europejskie firmy nie chcą i nie mogą wysyłać towarów bezpośrednio do Rosji, nawet jeśli ich produkty nie są objęte sankcjami. Oznaczałoby to, że robią interesy z tym krajem. Mogą też nie zdawać sobie sprawy, że ich towary eksportowane do Armenii i Kazachstanu są wysyłane do Rosji.

Czytaj więcej

Rosja zablokowała 175 statków z ukraińskim zbożem

Jak dowiedział się Bloomberg w Brukseli ograniczenie eksportu AGD byłoby w tym wypadku bardzo trudne, bo te produkty i ich tzw komponenty podprogowe często nie są objęte sankcjami. Dzieje się tak nawet po tym, jak UE niedawno wprowadziła nowe przepisy pozwalające nakładać sankcje na podmioty spoza bloku, jeśli pomagają one europejskim firmom uniknąć restrykcyjnych środków.

Kazachstan obiecał nie pomagać Rosji w obchodzeniu sankcji i nie ma dowodów na to, że rzeczywiście wspiera rosyjską zbrojeniówkę. Chociaż liczby z Eurostatu mówią co innego. A przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen powiedziała w zeszłym miesiącu, że rosyjska armia używa w sprzęcie wojskowym chipów ze zmywarek i lodówek, ponieważ skończyły im się półprzewodniki.

Czytaj więcej

Unia wciąż dotuje rosyjską wojnę. Polska w czołówce klientów Rosji

Rzeczniczka Komisji Europejskiej Miriam Garcia Ferrer wyjaśniła potem, że blok obserwuje przepływy handlowe, aby określić, gdzie można ominąć sankcje wobec Rosji. Komisja monitoruje również „przedmioty używane przez armię rosyjską na Ukrainie na podstawie analizy kryminalistycznej szczątków pozostałości zniszczonej rosyjskiej broni”. Dodała także, że mało istotne komponenty z pralek lub lodówek są dostępne na rynku w wielu krajach i regionach. Natomiast tam, gdzie UE może zidentyfikować przedmioty używane w rosyjskiej broni, rozważa rozszerzenie na nie ograniczeń handlowych. — Na przykład wiele elementów elektronicznych zostało objętych sankcjami w ramach najnowszych środków przyjętych na początku października — mówiła Garcia Ferrer.

Rosja od lat próbowała zmniejszyć swoją zależność od importu szerokiej gamy sprzętu wojskowego, ale — jak okazało się jeszcze w końcu 2021 roku — nie miała w tym sukcesów. Stany Zjednoczone naciskały od wybuchu wojny, aby odciąć Rosjanom dostawy półprzewodników. — Jedną z rzeczy, które udało mi się zrobić, to ograniczyliśmy im dostęp do niektórych wrażliwych komponentów. Nie są w stanie odbudować tych niszczycielskich systemów uzbrojenia, aby wyeliminować cywilów również na Ukrainie – powiedział Joe Biden. Półprzewodników Rosjanie nie mogą kupić w Chinach, które wprawdzie nie przyłączyły się do sankcji, ale i w tym kraju, z zupełnie innych powodów, nie ma ich wystarczającej ilości dla własnych producentów.

Inna sprawa, to że Rosja miała wieloletnie doświadczenie w unikaniu sankcji w celu zaopatrzenia wojska w czasach sowieckich poprzez przemyt i szpiegostwo. W sierpniowym badaniu 27. zaawansowanych rosyjskich systemów uzbrojenia przeprowadzonym przez Royal United Services Institute znaleziono 450 unikalnych komponentów wyprodukowanych za granicą, z których większość pochodziła z USA, reszta z Europy i innych krajów, które nałożyły sankcje na Rosję. — Wspólne komponenty używane w platformach uzbrojenia, takie jak mikroprocesory, przetworniki analogowo-cyfrowe, programowalne w terenie macierze bramek i mikrokontrolery, można również znaleźć w szerokiej gamie towarów komercyjnych, takich jak telewizory, samochody, komputery i kamery – powiedział James Byrne.

Rosjanie mają jeszcze jedno źródło dostaw chipów. Rosyjskie wojska systematycznie kradły i wywoziły do kraju sprzęt AGD na Ukrainie. Tyle, że to źródło powoli wysycha, a nie wiadomo ostatecznie ile e zrabowanego sprzętu żołnierze oddadzą państwu.

Co za tym stoi? Oczywiście zezwolenie rządu w Moskwie na import równoległy tych towarów, jakich nie można sprowadzać bezpośrednio, a produkcja miejscowa jest znacznie gorszej jakości i jest niewystarczająca. Okazuje się jednak, że nie całkiem o to chodzi i cała sprawa ma drugie dno. W sprzęcie AGD są półprzewodniki, bez których Rosjanie nie są w stanie produkować uzbrojenia.

Ormianie w ciągu ostatnich 8 miesięcy ( czyli od początku inwazji) kupili w krajach UE dwa razy tyle sprzętu AGD, ile w ciągu ostatnich 2 lat łącznie — wynika z danych Eurostatu. W Kazachstanie nagle pojawił się gigantyczny popyt na lodówki, a ich import od marca do września ma wartość 21,7 mld dolarów. Doskonale „sprzedają się” w tym kraju także pralki i elektryczne odciągacze do pokarmu. Import tych ostatnich z krajów UE w I półroczu 2022 zwiększył się o 633 proc., podczas gdy liczba urodzeń w tym kraju zmniejszyła się o 8,4 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2021. Na odciągacze wystrzelił też popyt w Armenii, w tym kraju wzrósł on trzykrotnie, przy spadku liczby urodzeń o 4,3 proc.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Krzysztof Gawkowski: Nikt nie powinien mieć TikToka na urządzeniu służbowym
Biznes
Alphabet wypłaci pierwszą w historii firmy dywidendę
Biznes
Wielkie firmy zawierają sojusz kaucyjny. Wnioski do KE i UOKiK
Biznes
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Biznes
Rośnie znaczenie dobrostanu pracownika