Na sam dół zestawienia spycha nas rozwój infrastruktury ładowania: współczynnik ładowarek na liczbę mieszkańców okazał się w przypadku Polski lepszy jedynie od Grecji i Rumunii. Za to oba te kraje notują znacznie wyższy wzrost udziału aut elektrycznych w łącznej liczbie rejestracji samochodów osobowych i stały się one tam bardziej przystępne cenowo.
W porównaniu z ubiegłym rokiem najszybszy rozwój infrastruktury ładowania występuje w: Szwecji, Austrii, Czechach i Szwajcarii, które uzyskały najwyższy wynik w zakresie budowy nowych punktów ładowania. Z kolei niskie wyniki za rozwój infrastruktury otrzymały też kraje z czołówki zestawienia: Niemcy i Wielka Brytania, gdzie poziom sprzedaży zelektryfikowanych samochodów należy do najwyższych w Europie. Przy tym Wielka Brytania, obok Austrii i Grecji, należy do krajów o największym wzroście sprzedaży e-aut w porównaniu z rokiem 2021.
Raport EV Readiness Index 2022, przygotowany przez międzynarodową firmę LeasePlan, zarządzającą flotami samochodów w ponad 30 krajach, jest coroczną analizą stanu przygotowań 22 europejskich krajów do inwestowania w rozwój elektromobilności. Uwzględnia ona 22 kraje: Austrię, Belgię, Czechy, Danię, Finlandię, Francję, Niemcy, Grecję, Węgry, Irlandię, Włochy, Luksemburg, Holandię, Norwegię, Polskę, Portugalię, Rumunię, Słowację, Hiszpanię, Szwecję, Szwajcarię i Wielką Brytanię. Najnowsza pokazuje, że stopniowe zrównywanie się cen napędza popyt na pojazdy elektryczne, który wzrósł znacząco na prawie wszystkich rynkach.
W wielu krajach europejskich wprowadzono w 2022 r. szereg nowych zachęt. Zarazem na rynkach najbardziej gotowych na e-auta wsparcie rządowe nie zmieniło się lub wręcz zostało nieznacznie zmniejszone.
– Zamówienia samochodów elektrycznych i hybryd plug-in w LeasePlan osiągnęły w skali globalnej rekordowy poziom 31,8 proc. w czwartym kwartale 2021 r. – mówi Rogier Klop, prezes LeasePlan. Zaznacza jednak, że za rosnącym popytem nie nadąża ogólnodostępna infrastruktura ładowania, co widać zwłaszcza w Polsce.