Aktualizacja: 19.02.2025 13:44 Publikacja: 07.06.2022 21:00
Samochody spalinowe, obecnie wciąż znacznie tańsze o kilkadziesiąt procent od aut elektrycznych, staną się od nich droższe przed 2027 r. Dwa lata wcześniej ceny zaczną się zrównywać
Foto: shutterstock
Środowe głosowanie w europarlamencie ma zmienić obraz europejskiej motoryzacji. Choć bogate społeczeństwa Europy Zachodniej już dość szybko zmierzają w stronę jej elektryfikacji, Polska na razie drepcze z tyłu. Ale w ostatnich miesiącach rozwój elektromobilności zaczyna wyraźniej przyspieszać.
Od kwietnia 2019 r. flota samochodów z napędem elektrycznym powiększyła się prawie osiem razy. Według prognoz Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA) w 2025 r. polski park samochodów z napędem czysto elektrycznym zwiększy się do 290,5 tys. z 40,3 tys. w roku 2022. Z kolei liczba zarejestrowanych hybryd plug-in wzrośnie z 41,1 tys. do 220,2 tys. PSPA zakłada, że łączny udział zelektryfikowanych samochodów w rynku nowych aut sięgnie pod koniec 2025 r. blisko jednej czwartej.
Unia Europejska rozważa gigantyczny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 700 miliardów euro. Eksperci przewidują, że zakończenie wojny może wywołać odpływ ukraińskich pracowników z Polski, co wpłynie na rynek pracy. Chiny ograniczają eksport technologii do produkcji baterii, a Francja okazuje się głównym importerem rosyjskiego LNG w Europie.
Deklaracje MON o ewentualnej zbrojeniowej spółce joint venture dotyczą produkcji amunicji do zestawów Himars. Ale droga do budowy takiego zakładu jest długa i kręta. Teraz piłka jest po stronie Amerykanów.
Rynek mocno liczy na wzrost wydatków na obronność na Starym Kontynencie.
Sytuacja geopolityczna i dynamika jej zmian dostarcza nam duży zestaw tematów o wielkiej wadze. Widzimy wzmożone zainteresowanie i wielką potrzebę omówienia tego, czego doświadczamy – mówi Wojciech Kuśpik, prezes Grupy PTWP.
Wspieramy zieloną transformację firm poprzez nowe instrumenty gwarancyjne oraz pomagamy krajowym przedsiębiorcom przy wchodzeniu na rynki poza Europą – mówi Janusz Władyczak, prezes KUKE.
Tylko połowa wartości – tak dużą utratę ceny mają używane modele Tesli. Ceny amerykańskich elektryków na portalach w Europie pikują w dół.
Szef Volkswagena ujawnia jak będzie się nazwać koncepcyjny elektryk. Mały Volkswagen ID.1 jest zastępcą modelu E-UP i kiedy pojawi się w 2027 roku powinien kosztować około 20 000 euro (ok. 83 tys. zł). Nowy projekt będzie miał swoją premierę w marcu.
Do tej pory, niezależnie od sytuacji sprzedażowej elektryków, Tesla radziła sobie dobrze, a nawet bardzo dobrze. Teraz ta sytuacja ulega zmianie. Potwierdzają to dane ze światowych rynków. Powstaje pytanie, czy jest to chwilowy trend, czy wpływ politycznych ambicji Elona Muska i bojkot klientów.
Amerykańska spółka Eviation, która przygotowywała elektryczne samoloty, zwolniła załogę i wstrzymała działalność.
Sprzedaż i biznes w Chinach słabnie. Porsche uruchamia program oszczędnościowo-inwestycyjny i zapowiada redukcję zatrudnienia w zakładach w Zuffenhausen i Weissach.
Bardzo szybko rośnie prywatny import aut z USA, tańszych i młodszych w porównaniu z samochodami z rynków europejskich. Ale 94 proc. z nich jest uszkodzonych.
Producenci aut w USA obawiają się ceł na importowane z Kanady i Meksyku towary. Przedstawiciele Forda alarmują, że tego typu działania będą szkodliwe dla sektora i pozwolą zdobyć silniejszą pozycję producentom samochodów z Europy czy Azji.
Konieczna jest zmiana zakazu silników spalinowych od 2035 roku, by umożliwić konkurencję między różnymi technologiami, które mogą przyczynić się do redukcji emisji, w tym wykorzystujących hybrydy, e-paliwa i biopaliwa.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas