Zakup systemów rakietowych M-142 HIMARS produkcji Lockheed Martin wyposażonych w dalekosiężne, precyzyjne pociski do zwalczania celów lądowych zapowiedział na Twitterze szef MON Mariusz Błaszczak. Gdy padła liczba 500 wyrzutni, nawet specjaliści sprawdzali w Agencji Uzbrojenia, czy w obliczeniach MON nie doszło przypadkiem do pomyłki. Resort obrony potwierdził: chodzi o gigantyczną liczbę 27 dywizjonów artyleryjskich wyposażonych w kierowane pociski, niektóre o kikusetkilometrowym zasięgu.
Minister Błaszczak wytłumaczył, że chodzi o skierowane do Waszyngtonu podpisane właśnie pytanie ofertowe tzw. Letter of Request, do którego odniosą się teraz amerykańskie władze.