Sprzedaż samochodów w Europie rośnie

Sprzedaż nowych samochodów w Europie była dobra po 6 miesiącach, co zwiastuje też lepszy cały rok.

Aktualizacja: 03.07.2016 14:24 Publikacja: 03.07.2016 14:19

Sprzedaż samochodów w Europie rośnie

Foto: Bloomberg

W USA nastąpiło wahnięcie, ale nie zagraża rocznej prognozie. Japonia ma swoje Mitsubishi-gate

USA

Popularność pojazdów sportowo-użytkowych i furgonetek (pick-up truck) utrzymała prężność amerykańskiego rynku w czerwcu, ale poprawa była wyraźnie mniejsza od oczekiwanej. Producenci sprzedali 16,66 mln pojazdów w skali rocznej — wynika z danych firmy Autodata — wobec 17,45 mln w maju i 17,47 mln rok wcześniej. Analitycy liczyli na 17,2 mln.

Zmniejszyły sprzedaż General Motors, Toyota i Volkswagen — GM o 6,1 proc. do 255 210 z powodu mniejszej popularności marek Buick i GMC. Główny ekonomista koncernu, Mustafa Mohatarem wyjaśnił jednak, że rekordowo niskie stopy procentowe, stabilne ceny paliw, wzrost płac i dobra sytuacja na rynku pracy powinny wywołać wzrost sprzedaży w II półroczu.

Toyota sprzedała 198 257 aut, o 5,6 proc. mniej, bo Amerykanie nie kupowali luksusowych limuzyn. Volkswagen nadal odczuwa skutki skandalu z emisjami i zakazu sprzedaży większych, droższych aut, jego sprzedaż zmalała zatem o 21,8 proc. do 23 809 sztuk.

Koncern Forda zanotował z kolei poprawę o 6,4 proc. do 240 109 dzięki nie słabnącej popularności jego furgonetek serii F (+29 proc. m 70 937). — Rośnie też popyt na SUV i spodziewamy się rekordowej sprzedaży — stwierdził wiceprezes Mark LaNeve. Fiat Chrysler zyskał 6,5 proc. do 197 073 sztuk dzięki sukcesowi marki Jeep (+17, 83 691); czerwiec był 75. kolejnym miesiącem wzrostu sprzedaży w Stanach. FCA zwiększył jednak o 21 proc. do 41010 dolarów średni rabat przy kupnie nowego pojazdu — wyliczył TrueCar

Furgonetka Frontier i krzyżówka Roque dały Nissanowi wzrost sprzedaży o 13,1 proc. do 140 553. Honda poprawiła się o 3,2 proc., Kia o 15, a Mercedes-Benz o 1,5 proc.

Japonia

Sprzedaż samochodów tradycyjnej wielkości zwiększyła się o 3 proc. do 287 700, w tym osobowych do 248 301, natomiast małolitrażowych (do 660 ccm) zmalała o 18,5 proc. do 133 137 na skutek skandalu w Mitsubishi Motors. Sprzedaż „maluchów" maleje od 18 miesięcy z powodu mniej korzystnego opodatkowania.

W sumie sprzedaż pojazdów wszelkich gabarytów i rodzajów zmalała o 4,91 proc. do 420 907, po wzroście o 6,6 proc. w maju i o 7,2 w kwietniu.

Gospodarka Japonii — na co wskazują najnowsze dane — jest nadal w niepewnym stanie, obywatele są ostrożni i wstrzymują się z dużymi zakupami mimo bardzo atrakcyjnych warunków kredytowych. Odroczenie podwyżki VAT z kwietnia 2017 do października 2019 mogło też skłonić niektórych do dłuższego zastanawiania się nad kupnem nowego samochodu.

Sprzedaż aut małolitrażowych maleje nie tylko z powodu podatków, ale też na skutek utraty zaufania do produktów Mitsubishi i Nissana: ich sprzedaż stopniała w czerwcu o 98,2 proc do 73 sztuk i o 97,4 proc. do 338. MMC przyznał się do manipulowania danymi o zużyciu paliwa, oszustwo dotyczyło też modeli produkowanych dla Nissana. Obie firmy skorygowały już te dane, w lipcu zamierzają pobudzić sprzedaż miniaut.

Francja

Sprzedaż w dalszym ciągu rośnie, w czerwcu o 0,8 proc., choć oznacza to znaczny spadek wobec maja, gdy nastąpiła poprawa o 6,5 proc. Według danych organizacji producentów CCFA, sprzedano 227 366 nowych pojazdów, najlepiej wypadły Renault i Hyundai. Ogólnie firmy francuskie poprawiły się o 0,9 proc., zagraniczne o 0,6.

Renault zanotował wzrost o 7 proc. (Renault +6,8, Dacia +7,6), ale grupa PSA miała spadek o 5,1 proc. (Citroen -6,7, Peugeot -4,4, DS -3). W gronie rywali zagranicznych najlepiej wypadł Hyundai ze skokiem o 24,7 proc. (Hyundai +32,8, Kia +18,2), przed Daimlerem (+15,6). BMW (+12,9) i FCA (+7). W gronie spadkowiczów znalazły się VW (-10,9), Nissan (-5.5), GM (-5,3), Toyota (-1,9) i Ford (-1,8).

Mimo umiarkowanego czerwca półrocze zakończyło się wzrostem sprzedaży o 8,3 proc. do 1 102 442 sztuk, co pozwoliło CCFA poprawić prognozę rocznego wzrostu rynku z 2 do 5 proc. — W drugiej połowie nastąpi spowolnienie, ale w sumie rok powinien zakończyć się poprawą o około 5 proc. — stwierdził szef CCFA, Christian Peugeot.

Włochy

W czerwcu Włosi kupili 165 208 nowych samochodów, o 11,9 proc. więcej niż rok temu — podał resort transportu. FCA zwiększył sprzedaż o 13,6 proc. dzięki popularności Jeepa, Fiata i Alfy Romeo, ale zmniejszył udział w rynku do 28,7 proc. z 29,8 w maju. Był to 31 kolejny miesiąc poprawy, poza majem 2014 — zwrócił uwagę „Il Sole 24 Ore". Po 6 miesiącach włoski rynek zwiększył się o 19,15 proc. do 1 041 854 sztuk.

Prezes organizacji producentów ANFIA, Aurelio Nervo podkreślił, że jest to szósta kolejna poprawa dwucyfrowa, a po raz pierwszy od 2011 r. zarejestrowano w półroczu ponad milion pojazdów.

Szef ośrodka badawczego Promotor, Gian Primo Quagliano ocenia, że ta pozytywna tendencja utrzyma się w II półroczu i w całym roku sprzedaż dojdzie do 1,9 mln pojazdów — zarówno dzięki odnawianiu floty jak i zakupom firm korzystającym z ulg podatkowych. Filippo Pavan Barnacchi z Federauto jest ostrożniejszy w analizie: w drugiej połowie roku nastąpi spowolnienie sprzedaży i w całym roku wzrośnie ona o 15 proc. do nieco ponad 1,8 mln sztuk

Hiszpania

Rynek zwiększył się o 11,2 proc. do 123 790 pojazdów i była to największa liczba dla tego miesiąca od 6 lat — podkreśliła z zadowoleniem organizacja producentów ANFAC. Dodała, że czwarty miesiąc z rzędu sprzedano ponad 100 tys. sztuk.

Głównym czynnikiem napędzającym, sprzedaż jest rządowy program dopłat za złomowanie PIVE, ogłoszony w 2012 r., a który kończy się 31 lipca.

„Sprzyjająca koniunktura gospodarcza, dobry rynek turystyki i perspektywa końca planu PIVE sprawią, że rynek będzie nadal rosnąć, przynajmniej podczas następnego kwartału" — zakłada ANFAC. Prezes federacji dealerów, Faconauto, Jaume Roura chciałby jednak, by sytuacja polityczna i gospodarcza kraju wyjaśniła się na dobre. W Hiszpanii nadal nie ma wyraźnej większości od czasu grudniowych wyborów, bo te sprzed tygodnia nie doprowadziły do wyraźnej przewagi jednej partii.

Biznes
Firmy chcą inwestować w nowe technologie
Biznes
Jest nowa szefowa Polskiej Agencji Kosmicznej
Biznes
Blackout w Hiszpanii i Portugalii. Ekonomiści popierają podatek katastralny
Biznes
Świat zbroi się przerażająco szybko. Największe wydatki od zimnej wojny
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Odkurzacz albo setki złotych premii. Promocje w banku Citi Handlowy