– Obecny sezon świąteczny będzie pierwszym, w którym polscy klienci będą mogli robić zakupy w swoim ojczystym języku na Amazon.de. Ten sezon rozpoczął się od tygodnia wyprzedaży między 21 a 28 listopada i wielu Polaków już skorzystało z naszych ofert – mówi Marzena Więckowska, rzecznik Amazon w Polsce. – Na świąteczne zakupy na Amazon mają jednak czas do 22 grudnia, do tego dnia gwarantujemy, że zdążymy je dostarczyć na czas pod choinkę – dodaje.
Co na to klienci?
Serwis od października otworzył swoją ofertę na polskich klientów. – Przetłumaczenie strony amazon.de zainteresowało raczej niewielką grupę klientów, tzw. wczesnych innowatorów, czyli osoby, które jako pierwsze testują nowe rozwiązania – mówi Szymon Wierciński z Akademii Leona Koźmińskiego. – Już od ponad roku można było kupować na amazon.de z dostawą do Polski. Trzeba było zjechać na sam dół strony i zmienić język. Tego prawie nikt nie zauważył.
Efekt nowości zadziałał, w październiku strona miała z Polski ponad 600 tys. użytkowników, ponad 100 proc. więcej niż miesiąc wcześniej.
– Czy dla istniejących klientów Amazon przetłumaczenie strony na język polski coś zmienia? Raczej nie. Czy dla osób, dla których barierą jest brak znajomości angielskiego lub niemieckiego przetłumaczenie coś zmieniałoby? Tak, gdyby to było dobre i pełne przetłumaczenie, a znaczna część opisów jest nadal w języku niemieckim – mówi prof. Robert Rządca z Akademii Leona Koźmińskiego. – Dopóki nie będzie dobrego serwisu internetowego po polsku, a ceny w złotówkach nie będą wystarczająco atrakcyjne, zawsze będzie segment klientów, którzy znajdą jakieś „nie" i nie kupią w Amazon. Ta oferta nie jest konkurencyjna w porównaniu z polskimi sklepami.
Płatności górą
Amazon ma sporo problemów do rozwiązania. – Dla polskich użytkowników barierą są warunki płatności – na razie jedyną dostępną formą płatności jest karta kredytowa lub karta płatnicza, która działa w płatnościach internetowych. To realne ograniczenie dla polskich użytkowników, bo w naszym kraju wciąż najpopularniejszymi formami płatności są płatność przy odbiorze oraz przelewy bezpośrednie typu pay-by-link – mówi Michał Owerczuk, menedżer w Boston Consulting Group. – W dłuższej perspektywie o skali sukcesu Amazona zadecyduje dostosowanie oferty do lokalnego rynku – na razie zarówno pod względem oferty jak i cen jest to po prostu niemiecki sklep udostępniony polskim użytkownikom.