Gwiazdy przegrały sprawę podatkową, która poskutkuje spłatą 700 mln funtów. David Beckham i Gary Lineker znaleźli się w grupie ok. 1400 osób, które zainwestowały w przedsiębiorstwo Ingenious Film Partners 2 LLP. Wpłata minimum 100 tys. funtów na wsparcie brytyjskiego przemysłu filmowego miała skutkować znacznymi ulgami podatkowymi.
Studio współodpowiedzialne jest m.in. za takie filmy jak Avatar, Życie Pi, Szklana Pułapka 4 i 5. Wpłaty na studio miały być traktowane jako wsparcie brytyjskiej kinematografii, przez urząd podatkowy (HMRC) zostały jednak potraktowane jak forma unikania podatków. Sprawa trafiła do sądu. Sędzia trybunału Charles Hellier podtrzymał decyzję z sierpnia 2016 r., kiedy to uznano, że koszty produkcji filmu nie mogą być odliczone od podatku.
Oznacza to, że gwiazdy mają jeszcze ok. 700 mln funtów podatku do zapłacenia. Jak podaje BBC, osoby te twierdzą, że nie zostały rzetelnie poinformowane o ryzyku związanym z inwestycją. – Zdecydowanie nie zgadzamy się wyjaśnieniem Trybunału. Będziemy odwoływać się od decyzji – skomentował rzecznik Ingenious.
– Cieszymy się, że trybunał zgodził się z naszą opinią, że ogromna większość ulg podatkowych, którymi cieszyli się inwestorzy Ingenious, po prostu się nie należała – powiedział natomiast rzecznik HMRC. – Każdy, kto napotyka trudności ze spłatą podatku może skontaktować HMRC – urząd może zaoferować dodatkowy czas, jeśli przemówią za tym indywidualne okoliczności – dodał.
