- Centralą państwowej leśnej administracji kierują obecnie zastępcy Dyrektora Generalnego - tłumaczy Malinowska.
Nie jest tajemnicą, że w ostatnich tygodniach Andrzej Konieczny znalazł się na celowniku mediów po tym jak okazało się, że po okazyjnej cenie wykupił od Lasów Państwowych posiadłość w miejscowości Pomorze na Podlasiu. Za dom o powierzchni 110 m kw., wart blisko 190 tys. zł zapłacił ok. 9, 5 tys. Potem nieruchomość przepisał na swojego syna. Sprawę pierwszy opisał Onet.pl.
Dyrektor generalny mógł zakupić dom dzięki zasadom obowiązującym w Lasach Państwowych. Leśne Gospodarstwo wyprzedaje zbędne nieruchomości, a prawo pierwokupu mają oczywiście leśnicy. Do 2016 roku obowiązywał jednak zapis, że wartość promocyjnie wyprzedawanych nieruchomości nie może przekraczać 100 tys. złotych.
Onet ujawnił, że w listopadzie 2019 roku sam Andrzej Konieczny zdecydował o zmianie limitu wartości nieruchomości do 150 tys. złotych. Zmiana ta umożliwiła mu nabycie nieruchomości w Pomorzu na prawie pierwokupu. Już po dokonaniu transakcji, 9 stycznia 2020 roku, przywrócony został limit w wysokości 100 tys. złotych.
Andrzej Konieczny został dyrektorem generalnym Lasów Państwowych w styczniu 2018 roku. Wcześniej - od listopada 2015 roku do początku 2018 roku był wiceministrem środowiska w rządzie Beaty Szydło. Uznawany był za bliskiego współpracownika nieżyjącego już prof. Jana Szyszki, kontrowersyjnego ministra środowiska w rządzie PiS. Po tragicznych wichurach w Borach Tucholskich i kataklizmie w lasach pomorskich i wielkopolskich Konieczny zarządził rekonstrukcję spustoszonych drzewostanów. Odbudowa Lasów Pomorskich właśnie dobiega końca.