Według firmy analitycznej [link=http://AutomotiveSuppliers.pl]AutomotiveSuppliers.pl[/link] wartość sprzedaży – 1,47 mld euro – okazała się najwyższa od początku roku. Jednak w porównaniu z rokiem ubiegłym była o prawie 14 proc. mniejsza. Niemniej był to jednocześnie drugi z rzędu miesiąc, w którym dynamika eksportu zaczęła się poprawiać. To ważne, bo po trzech kwartałach zagraniczna sprzedaż firm motoryzacyjnych działających w Polsce wyniosła niespełna 11,5 mld euro, o ponad jedną piątą mniej niż przed rokiem.
Największym odbiorcą pozostają Niemcy. Udział tego rynku przekracza 30 proc. całości eksportu branży i powoli rośnie. Na drugim miejscu są Włochy (19 proc.), na kolejnych Francja (nieco ponad 7 proc.) oraz Wielka Brytania (niecałe 7 proc.).
Podstawą eksportu branży są samochody (producenci to Fiat, Opel, Volkswagen oraz FSO) oraz części. Te dwie grupy produktów w okresie styczeń – wrzesień stanowiły ponad 73 proc. całości.
Wartość wysłanych za granicę aut osobowych i osobowo-towarowych wyniosła 4,89 mld euro, co oznacza spadek o 5,4 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Ponad 94 proc. aut trafiło na rynki unijne, najwięcej, bo ok. jedna trzecia, do Włoch.
Znacznie bardziej spadła natomiast wartość eksportu części i akcesoriów. Za dziewięć miesięcy wyniosła 3,43 mld euro, o prawie jedną czwartą mniej niż przed rokiem. Z kolei eksport silników wysokoprężnych, trzeciej najważniejszej grupy produktowej, wyniósł niespełna 1,42 mln euro.