488 mln zł warte były w ubiegłym roku zakupy w polskich e-sklepach opłacone kartami płatniczymi – wynika z raportu centrum rozliczeniowego eCard specjalizującego się w ich obsłudze oraz portalu Money.pl. Rok wcześniej wartość tego rynku szacowano na zaledwie 181 mln zł. Równie szybko rosła też liczba transakcji zrealizowanych w tym kanale: z 0,8 mln w 2006 r. do 2 mln w 2007 r. Jednak średnia wartość pojedynczej operacji wzrosła nieznacznie – z 238 zł do 248 zł.

Posiadacze kart najczęściej płacą w sieci za usługi telekomunikacyjne, oprogramowanie, usługi internetowe i dostęp do płatnych stron (łącznie 22 proc. transakcji). Kolejne miejsca na tej liście zajmują płatności za usługi turystyczne (17 proc.) i usługi finansowe (16 proc.).

Zaprezentowane przez eCard i Money.pl dane o płatnościach kartami w Internecie mają poważną lukę – nie obejmują wyników sprzedaży biletów przez linie lotnicze. Firma tłumaczy to niespójnymi metodami raportowania stosowanymi przez polskich przewoźników i faktem, że rozliczana w złotych i zgłaszana do NBP jest tylko część ich sprzedaży. Według szacunków eCard obroty tej branży w Internecie wyniosły w 2007 r. 250 – 300 mln zł.