Według Światowej Organizacji Cukru w tym roku ceny powinny oscylować pomiędzy 264 a 330 dol. za tonę. Ostatecznie o ich poziomie zdecyduje zainteresowanie ze strony funduszy inwestycyjnych. Inflacja na rynkach towarowych rośnie wolniej niż w przypadku dóbr przemysłowych, dlatego fundusze inwestują w surowce rolne.
Tymczasem zwiększające się zapotrzebowanie na bioetanol przy jednoczesnej mniejszej podaży hinduskiego cukru mogą sprawić, że w ciągu najbliższych dwóch lat ceny gwałtownie podskoczą, nawet do 617 – 661 dol. za tonę.W tym roku notowania cukru były już tak niskie, że jego produkcja przestała się opłacać nawet w Brazylii, gdzie koszty są najniższe. Jednym z powodów jest nadprodukcja sięgająca ok. 3 mln t. Dopiero prognozy na 2010 r. zakładają zbilansowanie produkcji i konsumpcji cukru.
Analitycy z banku BNP Paribas zapowiadają jednak, że cena zacznie ruch w górę już pod koniec tego roku. Powodem jest wzrost zapotrzebowania na bioetanol.
Przy notowaniach ropy powyżej 100 dol. za baryłkę 55 – 56 proc. trzciny cukrowej w Brazylii będzie przerabiane na bioetanol. Odwrócą się zatem proporcje w wykorzystaniu cukru, bo dotychczas większa jego część trafiała na rynek spożywczy. Eksperci banku Morgan Stanley oczekują, że na import brazylijskiego bioetanolu otworzą się zarówno Unia Europejska, jak i Stany Zjednoczone.