Arla Foods zamierza zainwestować w Polsce

Szwedzko-Duński koncern mleczarski szuka partnerów. Rozmowy o współpracy już trwają – ustaliła „Rz”

Publikacja: 16.07.2008 03:18

Arla Foods zamierza zainwestować w Polsce

Foto: Rzeczpospolita

Kandydatami są zarówno mleczarnie prywatne, jak i spółdzielnie. – Czy dojdzie do przejęcia, połączenia działalności czy fuzji, zależy nie tylko od nas, ale także od firm zainteresowanych współpracą – wyjaśnia Lothar Laufer, dyrektor naczelny Arla Foods w Polsce. Skandynawska spółdzielnia jest jedną z największych firm mleczarskich na świecie. W 2007 r. jej przychody przekroczyły 47,7 mld koron duńskich, czyli ok. 20 mld zł.Skandynawowie nie podają, kiedy chcieliby zakończyć negocjacje. Lothar Laufer przyznaje tylko, że Arlę interesują firmy chcące umocnić swoją pozycję na polskim rynku.

Arla Foods ma już fabrykę w Polsce. W Gościnie w województwie zachodniopomorskim produkuje mozzarellę, która w 90 proc. trafia na eksport. W naszym kraju szwedzko-duńska firma oferuje także sery typu feta, a ostatnio również miks do smarowania pieczywa marki Kaergarden. Koncern nie ujawnia, jaką część przychodów uzyskuje w Polsce. Podaje jedynie, że w ubiegłym roku zwiększył sprzedaż o jedną dziesiątą, natomiast w tym roku przychody mają pójść w górę o 15 – 20 proc. O rosnącym znaczeniu naszego rynku świadczy także decyzja o otwarciu w Gdańsku centrum finansowego, które będzie obsługiwać spółki firmy z Danii, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Centrum ruszy w listopadzie tego roku. Będzie w nim pracować 150 osób.

Negocjacje z polskimi mleczarniami nie będą łatwe. Arla będzie musiała przebić oferty składane im przez rodzimych producentów, którzy coraz częściej dążą do konsolidowania rynku. Do fuzji i przejęć zachęca ich trudna sytuacja. Przedstawiciele branży szacują, że z powodu spadku cen na światowym rynku mleczarskim w tym roku łączne przychody przetwórni mleka w Polsce mogą być nawet o jedną piątą niższe od ubiegłorocznych. – Zwiększając skalę działalności, można obniżać koszty – przypomina Jan Dąbrowski, prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Łowicz, trzeciej na polskim rynku pod względem wartości sprzedaży. Obecnie firma ta rozmawia o fuzji z trzema mleczarniami.

Kolejne przejęcia planuje także lider rynku Spółdzielnia Mleczarska Mlekpol z Grajewa. Jeszcze we wrześniu zamierza przejąć radomski Rolmlecz. Następnych fuzji nie wyklucza także wicelider rynku spółdzielnia Mlekovita, która przed kilkoma dniami przejęła Okręgową Spółdzielnię Mleczarską Pilica na Śląsku. Mleczarni do przejęcia szuka również Piątnica, czołowy producent popularnego serka wiejskiego.Na koniec 2007 r. były w Polsce 232 mleczarnie. W ciągu ostatnich siedmiu lat ich liczba zmniejszyła się o 30 proc. Przedstawiciele branży szacują, że w tym roku może ona spaść o kolejne 5 – 10 proc.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

Kandydatami są zarówno mleczarnie prywatne, jak i spółdzielnie. – Czy dojdzie do przejęcia, połączenia działalności czy fuzji, zależy nie tylko od nas, ale także od firm zainteresowanych współpracą – wyjaśnia Lothar Laufer, dyrektor naczelny Arla Foods w Polsce. Skandynawska spółdzielnia jest jedną z największych firm mleczarskich na świecie. W 2007 r. jej przychody przekroczyły 47,7 mld koron duńskich, czyli ok. 20 mld zł.Skandynawowie nie podają, kiedy chcieliby zakończyć negocjacje. Lothar Laufer przyznaje tylko, że Arlę interesują firmy chcące umocnić swoją pozycję na polskim rynku.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Biznes
Turcja rezygnuje z rosyjskiej stali. Koncerny oligarchów tracą ważny rynek
Biznes
Polacy przepłacali za komputery Della. Jest kara UOKiK
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Droższe auta spalinowe od stycznia 2025r.
Biznes
Od stycznia podwyżki cen aut benzynowych i diesli, ale elektryki mogą tanieć