Kurs akcji największego producenta miedzi w Polsce zyskał podczas poniedziałkowych notowań 2,4 proc. Rynek liczył na aprobatę rady nadzorczej dla strategii i założeń budżetowych firmy. – Chciał poznać je jak najszybciej, by móc przyjąć właściwe założenia do wyceny spółki, przede wszystkim w odniesieniu do nakładów inwestycyjnych i ewentualnie sprzedaży Polkomtelu – mówił ”Rz” Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK.
Późnym wieczorem rada przyjęła oba dokumenty – nie są one jednak optymistyczne. W budżecie na 2009 r. zarząd prognozuje spadek przychodów do 7,05 mld zł z 11,2 mld prognozowanych na 2008 r. Zysk netto też będzie znacząco niższy: wynieść ma 488 mln zł w porówaniu z 2,9 mld zł w 2008 r.
– Przy pewnych założeniach zysk na poziomie 0,5 mld zł jest w 2009 r. realny. My dotąd prognozowaliśmy niewiele ponad 0,3 mld zł – mówi ”Rz” Rafał Wiatr, analityk DM Banku Handlowego. – Między tymi kwotami nie ma jednak znaczącej różnicy, biorąc pod uwagę potencjał spółki, która przy sprzyjających warunkach może osiągać zyski na poziomie 2 mld zł. Rynek dziś nie spodziewa się zbyt wiele, będzie więc usatysfakcjonowany nawet 0,5 mld zł – dodaje analityk.
[wyimek]3 procent udziałów w krajowym rynku energetycznym chce w dłuższej perspektywie uzyskać KGHM – wynika ze strategii[/wyimek]
W 2009 r. KGHM chce wyprodukować 512 tysięcy ton miedzi. Nakłady na zakup i budowę środków trwałych wyniosą 1,235 mld zł. Planowany całkowity jednostkowy koszt produkcji ma spaść do 10,47 tys. zł na tonę z prognozowanego na 2008 rok 12,5 tys. zł.