Rosyjski koncern dał spółce Naftogaz Ukrainy czas do 7 marca na zapłatę zaległych 400 mln dol. za dostarczony w lutym gaz. Ogłosił to na zebraniu rady dyrektorów Gazpromu wiceprezes Andriej Krugłow.

Naftogaz zapłacił dotąd ok. 200 mln dol. za dostawy styczniowe. 25 lutego szefowie ukraińskiej spółki ogłosili, że chcą zmniejszyć zakontraktowane na ten rok zakupu o 20 proc.

Nie wiadomo skąd Naftogaz weźmie pieniądze na zapłacenie Gazpromowi. Na kredyt bankowy nie może liczyć, a państwowy dostać w takiej kwocie, także będzie ciężko, bo Ukraina ma ogromny deficyt w finansach publicznych.