Reklama

Kawalerki warte miliony dolarów

Metr kwadratowy przy najdroższej ulicy Świata kosztuje 120 tys. dol.

Publikacja: 23.07.2009 07:02

Avenue Princesse Grace w Monako, przy której znajduje się port jachtowy, jest najdroższą ulicą świat

Avenue Princesse Grace w Monako, przy której znajduje się port jachtowy, jest najdroższą ulicą świata

Foto: AP

Magazyn „Wealth Bulletin” opublikował coroczny ranking dziesięciu najdroższych ulic świata. Kryzys ich nie ominął. Ceny apartamentów i penthause’ów spadły nawet o połowę.

Podobnie jak przed rokiem najdroższą ulicą świata jest Avenue Princesse Grace w Monako. Za metr kwadratowy skromnego apartamentu ze spektakularnym widokiem trzeba zapłacić 120 tys. dol. Rok temu cena była o 37 proc. wyższa (190 tys. dol.).

– Ceny spadły średnio o 25 proc., ale superbogaci Rosjanie wracają i podgrzewają rynek – powiedział „Wealth Bulletin” Pieter van Naeltwijck, niezależny agent handlu nieruchomościami w Monako.

Druga najdroższa ulica świata Chemin de Saint-Hospice znajduje się na francuskim Lazurowym Wybrzeżu w Cap Ferrat. Metr mieszkania kosztuje tam 100 tys. dolarów.

Dopiero na trzecim miejscu, z ceną 72 tys. dol. za mkw., znalazła się słynna nowojorska Piąta Aleja. Tamtejsi agenci narzekają, że ceny gwałtownie spadły w ostatnim roku. Apartament 400 mkw. z wielkim tarasem i widokiem na Central Park poszedł w czerwcu za marne 29 mln dol.

Reklama
Reklama

Na kolejnych miejscach przeważają miasta europejskie. Pełna ambasad londyńska Kensington Palace Gardens to czwarta najdroższa ulica świata z ceną 65 tys. dol. za mkw. Ale nawet tam w ciągu roku ceny nieruchomości spadły o 15 – 20 proc.

Kolejne miejsce zajmuje paryska Avenue Montaigne (54 tys. dol./mkw.). Leży przy niej m.in. Pałac Elizejski, a ceny ze względu na silne euro są dla kupców dolarowych wyższe niż rok temu.

Szwajcarski górski kurort St. Moritz ma szóstą najdroższą ulicę świata. Wietrzna Via Suvretta (45 tys. dol./mkw.) jest jedyną z dziesiątki, gdzie ceny wzrosły, i to aż o 18 proc. Agencje tłumaczą to emigracją bogaczy z krajów takich jak W. Brytania, gdzie wzrosły podatki od bogactwa. Podobny miniboom przeżywają sąsiednie Genewa i Zurych.

Siódma Via Romazzino w Porto Cervo na Sardynii (42 tys. dol./mkw.) to ulica bardzo popularna wśród włoskich i rosyjskich bogaczy.

Upodobał ją sobie szczególnie oligarcha Aliszer Usmanow, współwłaściciel londyńskiego Arsenalu, metalurgicznego koncernu Metalinwest i gazety „Kommiersant”. Kupił po prostu część ulicy – osiem domów ulokowanych jeden obok drugiego.

Jedyna azjatycka ulica w pierwszej dziesiątce to Severn Road w Hongkongu (40 tys. dol./mkw.), która zajęła ósme miejsce. Jeszcze rok temu była drugą najdroższą ulicą świata z ceną 120 tys. dol. Lokalne biura nieruchomości narzekają na recesję na chińskim rynku nieruchomości, która najsilniej uderzyła właśnie w Hongkong.

Reklama
Reklama

Moskiewska Ostożenka (35 tys. dol./mkw.) spadła w rankingu o trzy pozycje. Nazywana moskiewskim Beverly Hills leży niedaleko największego rosyjskiego soboru Chrystusa Zbawiciela.

Aby zamieszkać na dziesiątej najdroższej ulicy świata, trzeba polecieć do Australii. Wolseley Road w Point Piper (28 tys. dol./mkw.) to jedno z najpiękniejszych przedmieść Sydney. Ciągnie się wzdłuż brzegu oceanu, a przy białych plażach stoją rezydencje australijskich multimilionerów.

Magazyn „Wealth Bulletin” opublikował coroczny ranking dziesięciu najdroższych ulic świata. Kryzys ich nie ominął. Ceny apartamentów i penthause’ów spadły nawet o połowę.

Podobnie jak przed rokiem najdroższą ulicą świata jest Avenue Princesse Grace w Monako. Za metr kwadratowy skromnego apartamentu ze spektakularnym widokiem trzeba zapłacić 120 tys. dol. Rok temu cena była o 37 proc. wyższa (190 tys. dol.).

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Reklama
Biznes
Rekord pasażerów na polskich lotniskach, Patrioty z Holandii i zadyszka Bitcoina
Biznes
Na wyniki KGHM-u duży wpływ wywiera silny złoty
Materiał Promocyjny
CPK – projekt, który zmienia region
Biznes
Spotkanie koalicji chętnych, Chiny zwiększają import rosyjskiej ropy
Biznes
Cyfrowy Polsat usunął Solorzów z listy akcjonariuszy. Starcie prawników
Reklama
Reklama