Elektrim zaoszczędził na podatkach

Fiskus uboższy o 437 mln zł. Poznaliśmy szczegóły transakcji przejęcia udziałów Elektrimu w operatorze sieci Era

Publikacja: 22.08.2009 01:23

Elektrim zaoszczędził na podatkach

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

W aktach upadłościowych Elektrimu pojawiły się szczegóły transakcji sprzedaży przez spółkę pakietu 48 proc. udziałów PTC, operatora sieci Era, na rzecz Deutsche Telekom. Została ona przeprowadzona w 2006 r.

Transakcję kwestionuje francuski koncern Vivendi, uważający się za właściciela tego pakietu, a o odtajnienie jej szczegółów walczyli od dawna także inni wierzyciele Elektrimu. Twierdzili, że spółka miała sporo ukrytych pieniędzy, gdy jej zarząd zgłaszał wniosek o upadłość.

Kwota 643 mln euro za udziały PTC trafiła na konta Elektrimu w banku Barclays we Frankfurcie nad Menem. Za 525 mln euro Elektrim spłacił obligacje. Nie wiadomo było dotąd, co się stało z nadwyżką 118,67 mln euro.

[wyimek][b]643 mln euro[/b] kosztował Deutsche Telekom pakiet 48 proc. akcji PTC. Jedna piąta tej kwoty miała trafić do fiskusa[/wyimek]

Dopiero teraz zarządca upadłościowy spółki odkrywa cały mechanizm. Kwota przekazana Elektrimowi przez Deutsche Telekom trafiła do zarejestrowanej na Cyprze spółki Darimax na jej konto w Deutsche Bank Luxembourg. Przelew był zapłatą za udziały PTC. Darimax należy w 100 proc. do Mega Investment zależnej od Elektrimu, do której ten wniósł w 2005 roku 48-proc. pakiet udziałów PTC (ta operacja też jest kwestionowana przez wierzycieli).

Ponad połowę z 118,67 mln euro, 60 mln euro, Darimax pożyczył następnie wehikułowi inwestycyjnemu Laris Investments. Laris użyczyła zaś 52 mln zł Elektrimowi na zakup nowych akcji Rafako. Za 16 mln euro Darimax kupił zaś udziały w Embudzie (to ostatni bezpośredni oficjalnie wymieniany właściciel blisko 40 proc. akcji ZE PAK).

Według zarządcy na rachunku Darimaksu 15 lipca było nadal 56 mln euro. Zarządca wyliczał, że Elektrim na wszystkim zyskał. Kupił akcje Rafako po 2 zł (obecnie to 10,1 zł), a przede wszystkim uchronił się przed zapłatą około 437 mln zł podatku dochodowego (112,65 mln euro).

Fakt, iż w grupie Elektrimu są miliony euro, nie musi oznaczać jednak, że posłużą one na spłatę długu wobec wierzycieli. Zarządca zwrócił uwagę, że „oddzielną kwestią jest skuteczność powyżej opisanych czynności wobec masy upadłości”.

W aktach upadłościowych Elektrimu pojawiły się szczegóły transakcji sprzedaży przez spółkę pakietu 48 proc. udziałów PTC, operatora sieci Era, na rzecz Deutsche Telekom. Została ona przeprowadzona w 2006 r.

Transakcję kwestionuje francuski koncern Vivendi, uważający się za właściciela tego pakietu, a o odtajnienie jej szczegółów walczyli od dawna także inni wierzyciele Elektrimu. Twierdzili, że spółka miała sporo ukrytych pieniędzy, gdy jej zarząd zgłaszał wniosek o upadłość.

Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
„Rzeczpospolita” o perspektywach dla Polski i świata w 2025 roku