Reklama

Solorz-Żak: Elektrim wychodzi naprzeciw Skarbowi Państwa w sprawie ZE PAK

Jeśli Skarb Państwa nie znajdzie inwestora chętnego kupić 50-proc. akcji ZE Pątnów-Adamów-Konin w przetargu, giełda wydaje się dobrym rozwiązaniem - sądzi Zygmunt Solorz-Żak, pośrednio - poprzez Elektrim - drugi co do wielkości akcjonariusz elektrowni

Publikacja: 24.11.2009 09:58

Solorz-Żak: Elektrim wychodzi naprzeciw Skarbowi Państwa w sprawie ZE PAK

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

- Nie mam już wpływu na to, co dzieje się w Elektrimie. Spółką kieruje zarządca i zarząd, który z zarządcą się konsultuje. Z tego jednak, co rozumiem, przedkładając walnemu zgromadzeniu ZE Pątnów-Adamów-Konin propozycję uchwały, pozwalającej Skarbowi Państwa sprzedaż akcji przez giełdę, Elektrim wychodzi naprzeciw decyzji sądu i zamierzeniom Skarbu - powiedział Zygmunt Solorz-Żak, który pośrednio jest największym akcjonariuszem Elektrimu.

Akcjonariuszami ZE PAK są grupa Elektrimu (ponad 47 proc. kapitału i kontrolę operacyjną) oraz Skarb Państwa (50 proc.). Dzisiejszy "Puls Biznesu" podał, że 15 grudnia walne zgromadzenie ZE PAK ma zająć się m.in. dwiema uchwałami, zaproponowanymi przez Elektrim. Jedna z grudniowych uchwał ma upoważnić zarząd do zakupu kopalni i prowadzenia negocjacji w tej sprawie. Druga - do "podjęcia wszelkich niezbędnych czynności prawnych i faktycznych umożliwiających skarbowi państwa (...) zbycie (...) wszystkich posiadanych akcji (...) w trybie oferty publicznej".

Propozycje uchwały dotyczącej oferty publicznej wydają się kolejnym ruchem negocjacyjnym Elektrimu, który prowadzi spór ze Skarbem Państwa o prawo pierwokupu akcji ZE PAK od polskiego rządu. Prawo to Elektrim zagwarantował sobie w umowie prywatyzacyjnej. Jednak Skarb Państwa je kwestionował, podnosząc, że spółka nie wywiązała się z zapisów umowy. W lipcu, warszawski sąd stwierdził, że zarządca Elektrimu nie może domagać się od Skarbu Państwa sprzedaży kolejnych akcji ZE PAK. Nie stwierdził w dokumentach prywatyzacyjnych ZE PAK elementów umowy przedwstępnej, która niosłaby ze sobą obowiązek SP do sprzedaży pakietu walorów PAK-u.

Ani w umowie prywatyzacyjnej, ani w dołączonym do niej w 2005 r. porozumieniu sąd nie dopatrzył się twardego zobowiązania, że akcje muszą zostać sprzedane.

- Rozumiem, że sąd uznał, że Elektrim nie może zmusić Skarbu Państwa do sprzedaży akcji. Z drugiej strony rozumiem też, że Skarb Państwa chce sprywatyzować PAK. Z tego co wiem, chce ogłosić przetarg. Jeśli jednak w ten sposób nie znajdzie inwestora, to moim zdaniem giełda jest bardzo dobrym rozwiązaniem - ocenił Solorz-Żak.

Reklama
Reklama

Pytany, czy gdyby Skarb Państwa zdecydował się sprzedać papiery ZE PAK na warszawskiej giełdzie, to Elektrim zrobi to samo - nie powiedział wprost. - Elektrim jest w upadłości układowej. Jeszcze nie wiemy nawet, czy do układu dojdzie - stwierdził biznesmen.

Elektrim do tej chwili nie odpowiedział na pytania o intencje i plany związane z grudniowym walnym zgromadzeniem akcjonariuszy ZE PAK. Odpowiedzi spółki opublikujemy niezwłocznie po ich otrzymaniu. Czekamy też na stanowisko Skarbu Państwa w sprawie wykorzystania GPW do prywatyzacji elektrowni.

Spór akcjonariuszy ZE PAK sprawia, że potencjalni inwestorzy dla Elektrowni muszą czekać na jego zakończenie. Zainteresowanie PAK-iem wyrażali wcześniej m.in. CEZ, Vattenfall oraz państwowa Enea, naciskana przez Skarb Państwa.

Ministerstwo Skarbu Państwa uważa, że nie ma podstaw formalnych, aby walne zgromadzenie akcjonariuszy ZE PAK decydowało o przejmowaniu kontroli nad kopalniami Adamów i Konin. - Organem właściwym przy tego typu decyzjach jest rada nadzorcza PAK-u. Zatem wszystko powinno zależeć de facto od porozumienia między głównymi akcjonariuszami: grupą Elektrimu, a Skarbem Państwa - wyjaśnia Marcin Zieliński, dyrektor departamentu nadzoru w MSP. Zaznacza on, że to samo dotyczyłoby trybu sprzedaży akcji samego PAK-u. - Planem ministerstwa w dalszym ciągu pozostaje sprzedaż elektrowni oraz kopalni razem jednemu inwestorowi strategicznemu, przy porozumieniu z Elektrimem - wyjaśnia.

Jak wynika z opublikowanych w monitorze sądowym projektów uchwał, Elektrim chciałby również doprowadzić do debiutu giełdowego PAK-u [Zygmunt Solorz-Żak w rozmowie z nami wyjaśnił, że traktuje to jako "krok w stronę SP, gdyby nie udało się znaleźć inwestora strategicznego - red.].

Jak jednak argumentuje Marcin Zieliński, na podstawie umowy prywatyzacyjnej trudno wnioskować, aby publiczny tryb sprzedaży oznaczał właśnie ścieżkę giełdową. - To byłaby dość luźna interpretacja obecnych przepisów - zaznacza. Oznacza to, że MSP poprzez publiczną sprzedaż w tym konkretnym przypadku rozumie np. publiczne zaproszenie do rokowań w tej sprawie.

Biznes
Chińskie auta jak szpiedzy, blokada Wenezueli i nowe sankcje USA na Rosję
Biznes
Chiński „szpieg” na kółkach. Czy chińskie samochody są bezpieczne?
Biznes
Producenci napojów uciekają z systemu kaucyjnego
Biznes
Donald Trump traci cierpliwość. Nowe sankcje na Rosję na horyzoncie
Biznes
Gwarancje dla Ukrainy, AI ACT hamuje rozwój, zwrot Brukseli ws. aut spalinowych
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama