Wykonanie takiej analizy jest warunkiem postawionym przez Ministerstwo Infrastruktury by spółka mogła ubiegać się o dotację unijną na tą inwestycję.
Jeszcze w 2005 roku, kiedy inwestycja miała być współfinansowana z Funduszu Spójności jej wartość miała wynosić 145,6 mln euro. Projekt został jednak przesunięty do finansowania z nowej perspektywy na lata 2007 — 2013 w ramach rządowego programu Infrastruktura i Środowisko. Znalazł się na liście projektów podstawowych, a jego wartość tym razem oszacowano na 1,735 mld zł, czyli ok. 412 mln euro. To prawie trzykrotnie więcej niż jeszcze trzy lata temu. Dlatego Ministerstwo Infrastruktury postawiło warunek: spółka dostanie te pieniądze, jeżeli przeprowadzi analizę, która pokaże dlaczego koszty wzrosły tak drastycznie i czy jest to uzasadnione.
— Zbadany ma być sektor budownictwa w latach 2000 — 2008 — mówi Krzysztof Łańcucki, rzecznik spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. Analizę ma przeprowadzić konsorcjum firm Kantor Doradcy w Zarządzaniu i greckiej Kantor Management Consultants. Ma zostać wykonana w ciągu 60 dni od dnia podpisania umowy.