Reklama

Problemy z podażą półprzewodników biją w gigantów

Na całym świecie występują niedobory półprzewodników, co wpływa na wiele sektorów. Spółki muszą ograniczać produkcję. Straty idą w miliardy dolarów. Z kolei producenci czipów mają żniwa.

Publikacja: 03.05.2021 21:00

Problemy z podażą półprzewodników biją w gigantów

Foto: Adobe Stock

169 amerykańskich gałęzi przemysłu wykorzystuje półprzewodniki w swoich produktach, szacuje Goldman Sachs. Bank prognozuje, że średni niedobór czipów w tych branżach wynosi około 20 proc.

Powodem niskiej podaży jest m.in. pandemia, która zaburzyła globalne łańcuchy dostaw, a jednocześnie mocno zwiększyła popyt na elektronikę wspierającą pracę i naukę zdalną. Moce produkcyjne skupiały się na dostarczeniu komponentów do tych branż. Tymczasem obecne odbicie gospodarcze i lepsza sytuacja w innych sektorach powodują, że firmy spoza branży technologicznej mają problemy z dostępnością komponentów.

Ponadto półprzewodników nie wystarcza już nawet samym spółkom technologicznym. Wśród innych czynników, które generują problemy, są sankcje rządu USA nałożone na chińskie spółki produkujące czipy i ekstremalne warunki pogodowe, które w minionych miesiącach przyczyniły się do niedoboru dostaw. Powodem zawirowań może być niższa dostępność produktów i wzrost cen.

Na zawirowaniach korzystają producenci półprzewodników, których wyniki idą mocno w górę. Powody do zadowolenia mają również ich akcjonariusze. Philadelphia Semiconductor Index, w skład którego wchodzą firmy z branży półprzewodników, od początku 2019 r. wzrósł o 175 proc. i osiągnął historyczny szczyt.

Reklama
Reklama

Motoryzacyjny chaos

Obecnie najbardziej cierpią koncerny motoryzacyjne. Przeciętny samochód jest wyposażony w 50–150 czipów. Mają one coraz większe zastosowane, a popyt stale rośnie. Volkswagen, Ford, Fiat Chrysler i Nissan zostały zmuszone już w styczniu do ograniczenia produkcji, w niektórych przypadkach fabryki musiały wręcz wstrzymać działalność. Problem ten jest nadal odczuwalny.

W ubiegłym tygodniu należąca do BMW marka Mini poinformowała, że wstrzymuje produkcję w fabryce w Anglii na trzy dni ze względu na brak dostępności półprzewodników. Z kolei Ford podał, że niedobór czipów zmniejszy produkcję w tym roku o 1,1 mln pojazdów i zmniejszy zysk o około 2,5 mld dol.

Aby nadążyć za rosnącym popytem, producenci procesorów szykują spore inwestycje. Firma Taiwan Semiconductor Manufacturing Company, która według danych Bain & Co. jest odpowiedzialna za produkcję około 80 proc. półprzewodników używanych w samochodach, chcąc nadążyć z produkcją, zainwestuje 100 mld dol. w ciągu najbliższych trzech lat.

Potentaci pod presją

Skutki niedoboru komponentów odczuwa również największa spółka pod względem kapitalizacji na świecie – Apple. Chociaż w czasie pandemii osiągała rekordowe wyniki, ostrzegła, że w II kwartale problemy z czipami wpłyną na produkcję iPadów i Macbooków. Luca Maestri, dyrektor finansowy Apple'a, powiedział, że firma spodziewa się, iż przychody w tym kwartale będą niższe o 3–4 mld dol. z powodu ograniczonej podaży.

Niewystarczające dostawy półprzewodników są również jednym z powodów problemów z zakupem nowych konsoli Xbox i PlayStation. Problemy z dostępnością mają także producenci AGD, którzy muszą tak zarządzać produkcją, aby dostosować się do wydłużonych terminów dostaw półprzewodników.

Biznes
Asseco pokazuje wyniki. Polska noga rośnie najmocniej
Biznes
Polska gospodarka przyspiesza, fundusze obligacji, chmurowy sojusz Amazon–Google
Biznes
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Biznes
Zaproszenie AfD było błędem. Związek Przedsiębiorców Rodzinnych koryguje stanowisko
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama