PGE chciała sfinalizować transakcję przed końcem roku, ale w ostatnich dniach wydłużyła czas składania ofert do 4 stycznia. Przyczyn takiej decyzji PGE nie podała. Zdaniem przedstawicieli spółki, procesu nie można komentować, ponieważ jest on konkurencyjny. Brak oficjalnego stanowiska spółki w tej sprawie wywołał spekulacje na rynku.
Jak jednak dzisiaj dowiedzieliśmy się od osób zbliżonych do PGE, dłuższy termin wziął się ze względów czysto technicznych. Polkomtel i Mediatel dostały dodatkowy czas na zbadanie Exatela. Ci dwaj inwestorzy zakwalifikowali się do drugiego etapu przetargu (wcześniej w procesie startowały również GTS i Netia).
Jak uważa nasz informator, zarówno Polkomtel, jak i Mediatel przesłały pisma z wnioskiem o umożliwienie im technicznego zbadania sieci Exatela. PGE dała im 12 dni roboczych na to, aby technicy mogli sprawdzić, w jakim stanie jest majątek sieciowy spółki. To ostatecznie przesądziło o przesunięcie terminu składania ofert na Nowy Rok. Analitycy szacują, że Exatel, którego 95 proc. akcji ma PGE, jest wart 0,7-1 mld zł.
