Rekordowe ceny paliw w Ameryce

Przez rewoltę w Libii Amerykanie płacą za benzynę najwięcej od października 2008 roku

Publikacja: 28.02.2011 04:53

W niektórych stanach ceny są jednak dużo wyższe.

W niektórych stanach ceny są jednak dużo wyższe.

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

 

Rosnąca cena ropy na światowych giełdach sprawiła, że pracownicy stacji benzynowych praktycznie każdego dnia zmieniają cyferki na ustawionych przy wjeździe wielkich tablicach informacyjnych. Średnio w USA ceny benzyny wzrosły w ciągu ostatniego tygodnia o 17 centów (0,49 zł) na galonie (3,78 litra). W weekend kierowcy musieli już za galon benzyny płacić średnio 3,33 dolara (9,6 zł). Tak drogo przy dystrybutorach w Ameryce nie było od października 2008 roku.

W niektórych stanach ceny są jednak dużo wyższe. Na Hawajach w weekend kierowcy płacili za galon 3,76 dol. (10,82 zł), a w Kalifornii 3,74 dol. (10,77 zł). Na niektórych stacjach cena benzyny pokonała już magiczny próg czterech dolarów.

Zdaniem wielu analityków taka cena przy dystrybutorach w całych Stanach Zjednoczonych może się pojawić już pod koniec maja. W przyszłym roku galon może zaś przebić nawet granicę pięciu dolarów. Takich cen wielu kierowców nie wyobrażało sobie nawet w najgorszych snach.

– To jakiś absurd. To tak jakby nałożyli na nas jakiś nowy podatek! Najgorsze jest to, że mogą  sobie te ceny podnosić w nieskończoność, a i tak ujdzie im to na sucho – tłumaczy „Rz" John Fox, tankujący swojego żółtego forda mustanga, który pod maską skrywa silnik o pojemności 4,6 litra. Tak wysokie ceny benzyny powodują jednak nie tylko zgrzytanie zębami na stacjach benzynowych. Według cytowanych przez CNN ekonomistów tak szybki skok cen  może zagrozić poprawie koniunktury w Stanach Zjednoczonych. W górę skaczą więc nie tylko koszty podróży – ceny biletów podnoszą również linie lotnicze – ale również ceny żywności i produktów przemysłowych. Szacuje się, że jeśli cena ropy rośnie o dolara, to kosztuje to konsumentów w USA miliard dolarów rocznie.

Analitycy obawiają się więc, że przestraszeni rosnącymi cenami Amerykanie znacznie ograniczą wydatki, a to może mieć negatywny wpływ m.in. na rynek pracy.

Władze spodziewają się jednak na razie, że ceny paliwa się ustabilizują. – Niektórzy wzywają jednak prezydenta Baracka Obamę do jak najszybszego sięgnięcia po krajowe rezerwy benzyny i wprowadzenia przepisów, które doprowadzą do zmniejszenia zależności USA od bliskowschodniej ropy. – Chodzi o zachęcenie ludzi do używania nowych technologii, samochodów hybrydowych i elektrycznych – przekonywał w telewizji NBC Brad Carson z National Energy Policy Institute. Wysokie ceny benzyny już teraz zmuszają wielu amerykańskich kierowców do zmian w trybie życia. Częściej umawiają się na wspólny dojazd do pracy z kolegami z biura lub na wspólny dojazd do centrum ze znajomymi z osiedla. Niektórzy rozważają już też korzystanie z komunikacji miejskiej. Na popularności zyskuje również dojeżdżanie do biura na rowerach.

Blisko 5 zł za litr benzyny pb 95 w Polsce

Sprawdziły się przewidywania analityków. Droga ropa i wysokie notowania paliwa za granicą napędzają też ceny w Polsce. W ostatnim tygodniu polskie rafinerie znacząco – o 12 – 13 gr na litrze – podniosły swoje ceny hurtowe.  Najpopularniejsza benzyna 95-oktanowa już kosztuje ponad 4,9 zł (średnio w kraju), a litr oleju napędowego – ok. 4,8 zł. W opinii ekspertów z łódzkiego Biura Reflex monitorującego krajowy rynek to nie koniec podwyżek. Zdaniem Urszuli Cieślak w kolejnych dniach należy się spodziewać wzrostu cen detalicznych o  5 – 10 gr na litrze. Gdyby te prognozy się sprawdziły, to za litr benzyny kierowcy zapłacą blisko 5 zł. Pytanie, czy PKN Orlen i grupa Lotos nie będą chciały przekroczyć tej psychologicznej granicy cenowej, by nie wywołać spadku popytu. Taka sytuacja już miała miejsce w styczniu tego roku. Orlen obniżył wprawdzie cenę na swoich stacjach symbolicznie, ale jednak do poniżej 5 zł za litr. – Bo to kwota trudna do zaakceptowania dla kierowców – zauważają eksperci.      —a.ła.

 

Rosnąca cena ropy na światowych giełdach sprawiła, że pracownicy stacji benzynowych praktycznie każdego dnia zmieniają cyferki na ustawionych przy wjeździe wielkich tablicach informacyjnych. Średnio w USA ceny benzyny wzrosły w ciągu ostatniego tygodnia o 17 centów (0,49 zł) na galonie (3,78 litra). W weekend kierowcy musieli już za galon benzyny płacić średnio 3,33 dolara (9,6 zł). Tak drogo przy dystrybutorach w Ameryce nie było od października 2008 roku.

W niektórych stanach ceny są jednak dużo wyższe. Na Hawajach w weekend kierowcy płacili za galon 3,76 dol. (10,82 zł), a w Kalifornii 3,74 dol. (10,77 zł). Na niektórych stacjach cena benzyny pokonała już magiczny próg czterech dolarów.

Pozostało 82% artykułu
Biznes
Ministerstwo obrony wyda ponad 100 mln euro na modernizację samolotów transportowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
CD Projekt odsłania karty. Wiemy, o czym będzie czwarty „Wiedźmin”
Biznes
Jest porozumienie płacowe w Poczcie Polskiej. Pracownicy dostaną podwyżki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Rok nowego rządu – sukcesy i porażki w ocenie biznesu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Umowa na polsko-koreańską fabrykę amunicji rakietowej do końca lipca