Elektroniczny system poboru opłat za korzystanie z polskich dróg i autostrad ma zacząć działać od 1 lipca. Do tego czasu wszyscy kierowcy samochodów o masie powyżej 3,5 tony poruszający się po płatnych trasach muszą się zaopatrzyć w viaBoxy – urządzenia mierzące pokonaną odległość, na podstawie czego ustalana będzie opłata. Można je pobierać od 2 maja, wpłacając 120 zł kaucji. – Spodziewamy się, że wydamy ok. 450 – 470 tys. sztuk – mówi Dorota Prochowicz, rzecznik viaToll. – Do tej pory wydaliśmy cztery, kolejne 54 osoby zarejestrowały się przez telefon i ponad 500 przez stronę internetową – mówi Prochowicz.

24 mld zł ma w ciągu ośmiu lat wpłynąć do budżetu z tytułu opłat za drogi

Zdaniem Anny Wrony, rzecznika Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych, jak na pierwsze dwa dni, to dobry wynik. – Będziemy prowadzić akcję informacyjną, by wszystkim o tym przypomnieć – mówi Anna Wrona.

Od lipca e-myto ma być pobierane za korzystanie z ok. 579 km autostrad, 554 km dróg ekspresowych i ok. 432 km krajowych. Pierwsze rozszerzenie sieci płatnych dróg planowane jest na styczeń 2012 roku – o kolejne 150 km tras. Przejechanie 1 km drogi będzie kosztować od 16 do 53 groszy, w zależności od klasy drogi i samochodu. Jak podaje ZMPD, obecnie średni koszt przejechania 1 km trasy na podstawie winiety to ok. 8 groszy. – Transport  takich podwyżek nie udźwignie. Firmy będą przerzucać je na swoich klientów, a to spowoduje wzrost cen – prognozuje Anna Wrona.