Reklama
Rozwiń
Reklama

Sąd wyda wyrok w sprawie Belvedere

Sąd Apelacyjny w Dijon uchylił plan naprawczy polsko-francuskiej grupy Belvedere. – Damy radę bez niego – zapewnia firma

Publikacja: 07.06.2011 12:45

Sąd wyda wyrok w sprawie Belvedere

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak Michał Walczak

Krzysztof Tryliński, dyrektor generalny i udziałowiec Belvedere, trzeciego producenta wódki w Polsce, w rozmowie z „Rz" nie krył zaskoczenia wyrokiem francuskiego sądu ogłoszonym wczoraj w Dijon. – Powodem jest to, że nie sprzedaliśmy spółki Marie Brizard. Pominięty został zupełnie fakt, że w terminie przekazaliśmy wierzycielom pierwszą ratę zadłużenia – podkreśla Tryliński.

Z wnioskiem o anulowanie planu naprawczego Belvedere wystąpił The Bank of New York Mellon reprezentujący część wierzycieli grupy. Powodem jego złożenia było niewywiązanie się przez nią ze terminów sprzedaży części majątku, w tym właśnie Marie Brizard. Plan naprawczy przyjęty przez francuski sąd w listopadzie 2009 r. zakładał, że Belvedere ma 10 lat na spłatę ok. 550 mln euro zadłużenia.

Problemy Belvedere zaczęły się w 2008 r. Wierzyciele upomnieli się wówczas o wcześniejszą spłatę 375 mln euro zadłużenia, mimo że zapadalność obligacji przypadała na 2013 r. – Naszym zdaniem nie ma podstaw do natychmiastowej spłaty tych wierzytelności. Termin ich wymagalności przypada w dalszym ciągu na 2013 r. – mówi Tryliński. Zapowiada negocajcje z wierzycielami.

Jak wyjaśnia, spółka od razu będzie musiała spłacić jedynie odsetki, których nie przekazała wierzycielom od czasu wejścia w życie planu naprawczego. Łącznie jest to ok. 60 mln euro. 42 mln Belvedere przekazało już w postaci pierwszej raty spłaty zadłużenia określonej w planie naprawczym. Tryliński zapewnia, że spółka ma brakujące 18 mln euro.

– Nasza kondycja finansowa jest coraz lepsza – podkreśla szef Belvedere. – W Stanach Zjednoczonych, które są obecnie największy rynkiem wódki Sobieski, od niemal roku sprzedaż tej marki rośnie co miesiąc o ok. 30 proc.

Reklama
Reklama

Zarząd Belvedere podtrzymuje plany sprzedaży części dystrybucyjnej w Polsce oraz spółki Marie Brizard.

 

Krzysztof Tryliński, dyrektor generalny i udziałowiec Belvedere, trzeciego producenta wódki w Polsce, w rozmowie z „Rz" nie krył zaskoczenia wyrokiem francuskiego sądu ogłoszonym wczoraj w Dijon. – Powodem jest to, że nie sprzedaliśmy spółki Marie Brizard. Pominięty został zupełnie fakt, że w terminie przekazaliśmy wierzycielom pierwszą ratę zadłużenia – podkreśla Tryliński.

Z wnioskiem o anulowanie planu naprawczego Belvedere wystąpił The Bank of New York Mellon reprezentujący część wierzycieli grupy. Powodem jego złożenia było niewywiązanie się przez nią ze terminów sprzedaży części majątku, w tym właśnie Marie Brizard. Plan naprawczy przyjęty przez francuski sąd w listopadzie 2009 r. zakładał, że Belvedere ma 10 lat na spłatę ok. 550 mln euro zadłużenia.

Reklama
Biznes
Afera korupcyjna na Ukrainie, tania energia, Pekin puszcza oko do Madrytu
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Biznes
Sebastian Kondracki: Bielik AI ma już milion pobrań. I w żadnym wypadku nie jest na sprzedaż
Patronat Rzeczpospolitej
Samodzielność to nowa waluta przyszłości
Biznes
Pożyczki z SAFE zagrożone, odwet Brukseli na Chinach i zwolnienie z relokacji
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Biznes
Afryka otwiera drzwi dla polskich firm. Rusza ekspansja
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama