Aż 560 posłów głosowało za przyjęciem porozumienia w sprawie tworzyw sztucznych do jednorazowego użytku, 35 posłów było przeciw, a 28 wstrzymało się od głosu. Parlament przegłosował dziś zgodę na nieformalne porozumienie, zawarte w ubiegłym roku z ministrami UE na temat dyrektywy, która pomoże oczyścić środowisko z szybko rosnącej ilości plastikowych odpadów. Teraz porozumienie musi zaakceptować rada Unii Europejskiej, czyli ministrowie ze wszystkich krajów UE. Póki co, prawdopodobnie będzie także głosować minister z Wielkiej Brytanii. Ze względu na napięty kalendarz przed majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego, rada musi wpisać głosowanie w kalendarz dość szybko, tak więc Bruksela oczekuje decyzji nawet w ciągu następnych kilku tygodni.
Unia Europejska chce w ten sposób zatrzymać falę plastiku, która ruszyła w latach 60 XX w. i od tej pory urosła… 20 razy. Dziś sektor tworzyw sztucznych w Europie (producenci surowców, produktów i maszyn) zatrudnia 1,5 miliona osób i generuje obroty warte 340 mld euro. Sam rynek opakowań w Polsce szacowany jest na 33,5 mld zł, z czego około połowy stanowią opakowania z tworzyw sztucznych.
Już za dwa lata wyjdą więc z użycia takie jednorazowe przedmioty, jak plastikowe talerze, sztućce, słomki i patyczki do czyszczenia uszu. Głosowany dziś wniosek Parlamentu Europejskiego zawiera nowe przepisy dotyczące dziesięciu jednorazowych produktów z tworzyw sztucznych, które najczęściej były znajdowane na europejskich plażach i morzach, a także porzucone sieci rybackie. Ponieważ jednym z plastikowych odpadów szkodliwych dla środowiska są filtry papierosów, wzmocniona została zasada "zanieczyszczający płaci", przez wprowadzenie rozszerzonej odpowiedzialności producentów papierosów.
Kraje Unii Europejskiej będą też miały 10 lat, żeby do 2029 roku stworzyć taki system zbierania plastikowych butelek, by osiągnąć docelowy poziom 90 proc. przekazania do recyclingu, a już w ciągu 6 lat, czyli do 2025 r., jedna czwarta plastikowych butelek powinna pochodzić z przetwarzania. Korki mają zostać przymocowane do butelek już od 2024 r., a od 2030 roku jednorazowe plastikowe butelki na napoje będą zawierać co najmniej 30 proc. plastiku z recyklingu. Producenci będą musieli zobowiązać się do pomocy w pokryciu kosztów gospodarowania odpadami i usuwania śmieci.