W Krajowym Rejestrze Długów przybyło biur podróży

Liczba zadłużonych biur w Krajowym Rejestrze Długów wzrosła trzykrotnie, zadłużenie – ponad dwukrotnie

Publikacja: 08.03.2012 20:19

W Krajowym Rejestrze Długów przybyło biur podróży

Foto: ekonomia24

Choć – jak twierdzą touroperatorzy – sprzedaż zagranicznych wycieczek zaczęła wreszcie rosnąć, zadłużenie branży turystycznej zwiększa się w tempie o wiele szybszym. W końcu ubiegłego miesiąca liczba biur podróży notowanych w Krajowym Rejestrze Długów za niespłacone w terminie zobowiązania urosła do 426 ze 150 w tym samym czasie przed rokiem. To potężny, prawie trzykrotny skok: pomiędzy rokiem 2010 a 2011 liczba niesolidnych dłużników zwiększyła się o niespełna jedną trzecią.

Równie lawinowo wartość przeterminowanego zadłużenia. Gdy rok temu firmy turystyczne wpisane do KRD zalegały ze spłatą 2,2 mln zł, to obecnie mają do spłacenia przeszło 5,1 mln zł. A to może być zaledwie wierzchołek góry lodowej: – Nie mamy informacji o całym zadłużeniu notowanych podmiotów, np. o długach za granicą – podkreśla Andrzej Kulik, pełnomocnik zarządu KRD. Ponadto o wpis do rejestru mogła wnioskować jedynie część krajowych wierzycieli. To oznacza, że faktyczna skala zjawiska jest znacznie większa.

Większość zadłużonych firm to agencje turystyczne, które są jedynie pośrednikami w sprzedaży wycieczek. Ale w spisie jest także biuro z pierwszej dziesiątki największych polskich touroperatorów: Oasis Tours. Wielkość jego niespłaconych zobowiązań widniejąca wczoraj raporcie KRD wynosiła 602,5 tys. zł. To blisko dwie trzecie więcej, niż wynosi ubiegłoroczny zysk netto spółki. Oasis kwestionuje jednak wpis i twierdzi, że odnosi się do roszczeń będących przedmiotem sporu i niezagrażających sytuacji finansowej spółki. – Kwota rzekomego zadłużenia została w całości zabezpieczona już rok temu za pomocą depozytu komorniczego, który oczekuje na zakończenie sprawy sądowej – tłumaczy Grzegorz Karolewski, dyrektor generalny Oasis Tours.

Według Andrzeja Betleja, szefa branżowej firmy InfoServices, kłopoty z kondycją finansową mogą mieć firmy, które wyspecjalizowały się w wycieczkach do krajów Północnej Afryki oraz Turcji. – Na tych kierunkach panuje zażarta konkurencja. A przerwa w wyjazdach na początku ubiegłego roku z powodu zamieszek politycznych jeszcze pogorszyła sytuację – twierdzi Betlej.

Bardziej zagrożone są także firmy mniejsze. – Przychody dużych touroperatorów rosną, natomiast łączna liczba wyjeżdżających za granicę maleje. To znaczy, że małe firmy zarabiają mniej – uważa Krzysztof Łopaciński, prezes Instytutu Turystyki. W ubiegłym roku liczba zagranicznych wyjazdów turystycznych spadła do 5,5 mln z 6,6 mln w roku 2010.

Problemem w dalszym ciągu pozostaje brak finansowej przejrzystości biur podróży. Choć każdy klient może za kilkanaście złotych sprawdzić, czy jego biuro widnieje w KRD, brakuje innych możliwości, zwłaszcza wglądu w sprawozdania finansowe. Touroperatorów, którzy je publikują, można policzyć na palcach. – Jeśli biuro jest w rejestrze dłużników, to zwykle jest źle. Ale jak go nie ma, to nie znaczy, że jest dobrze – zaznacza Betlej. Zdaniem Łopacińskiego niekorzystny dla klientów jest sam cykl finansowania w branży. – Biura podróży od początku roku zbierają pieniądze za wycieczki, a dopiero jesienią płacą za usługi. Więc przed sezonem trudno ocenić ich kondycję – twierdzi Łopaciński.

Trudna sytuacja branży nie zniechęca jednak do uruchamiania nowych firm. – W ubiegłym roku zostało zarejestrowanych 275 biur podróży – informuje Tomasz Starzyk z wywiadowni gospodarczej Soliditet Polska. W tym samym czasie liczba biur, które zakończyły działalność, była o 37 mniejsza.

 

Rynkiem rządzi kilka firm

Łączna liczba podmiotów, które działają w branży turystycznej w oparciu o koncesję, sięgała w końcu lutego prawie 3,2 tys. Z tego 666 firm posiada status organizatora, blisko 2,5 tys. – organizatora i zarazem pośrednika, natomiast 21 firm – pośrednika. Rynkiem rządzi jednak niewielka grupa – liczy się na nim nie więcej niż dziesięć firm. Reszta to drobnica, która szybko powstaje, ale równie szybko się wykrusza. Najwięcej firm działa w województwie mazowieckim – 647. Na drugim miejscu jest województwo śląskie – 433, następnie małopolskie – 407.

Choć – jak twierdzą touroperatorzy – sprzedaż zagranicznych wycieczek zaczęła wreszcie rosnąć, zadłużenie branży turystycznej zwiększa się w tempie o wiele szybszym. W końcu ubiegłego miesiąca liczba biur podróży notowanych w Krajowym Rejestrze Długów za niespłacone w terminie zobowiązania urosła do 426 ze 150 w tym samym czasie przed rokiem. To potężny, prawie trzykrotny skok: pomiędzy rokiem 2010 a 2011 liczba niesolidnych dłużników zwiększyła się o niespełna jedną trzecią.

Pozostało 88% artykułu
Biznes
Polska kupiła kolejne nowoczesne bezzałogowce w USA i... sprzedaje bezzałogowce obserwacyjne Malezji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Biznes
Stare telefony działają cuda! Dołącz do akcji T-Mobile i Szlachetnej Paczki
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: Polski rynek akcji – optymistyczne prognozy na 2025 rok
Biznes
Eksport polskiego uzbrojenia ma być prostszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Biznes
Jak skutecznie chronić rynek Unii Europejskiej